wtorek, 30 listopada 2010

"Sen o sztuce" Gustave'a Courbeta we Frankfurcie


Po raz pierwszy na wystawie Schirn Kunsthalle we Frankfurcie można zobaczyć tak bogaty zbiór kolekcji użyczonych przez muzea i galerie z jedenastu aż krajów świata. Wsparta patronatem aż dwóch Prezydentów – Nicolasa Sarkozy’ego i Christiana Wulffa – ekspozycja ta zgromadziła ponad sto dzieł Courbeta.

Frankfurcka wystawa, przygotowana przez zespół Profesora Klausa Herdinga z ogromną pieczołowitością, z wielkim znawstwem i dużym smakiem – pokazuje nam to drugie oblicze artysty w sposób doprawdy niezapomniany. Jest tam prawie wszystko, czego ludzka dusza potrzebuje w takich chwilach: światło i cień, cisza i zastygłe w nieostrości głosy ludzi i natury; są też czyjeś niegdysiejsze marzenia...

Francuski malarz Gustave Courbet (1819-1877) zaliczany jest do najbardziej fascynujących postaci XIX-wiecznej sztuki. Ten artysta barykad paryskiej Komuny uważany za do dzisiaj za jednego z najwybitniejszych pionierów realistycznego malarstwa o politycznych konotacjach.

Gustave Courbet był chyba jednym z największych marzycieli w długiej historii sztuki. Zarówno w swoich portretach i krajobrazach, jak i w tworzonych martwych naturach i rysunkach – zawierał zawsze fragmenty swojego własnego intymnego świata: tego najbardziej skrywanego i osobistego, niezwykle zmysłowego i romantycznego.



Wystawa potrwa do 30 stycznia 2011, Schirn Kunsthalle, Frankfurt, Niemcy

fot. Gustave Courbet, Kochankowie na wsi, 1844, 61 x 50 cm, olej na płótnie, Petit Palais, Musée des Beaux-Arts de la ville de Paris
Gustave Courbet, Krajobraz zimowy, ok. 1866, 73,5 x 92,5 cm, olej na płótnie, Collection Donation E.G. Bührle
źródło: www.schirn.de
tj

http://www.napiorkowska.pl/
http://osztuce.blogspot.com

poniedziałek, 29 listopada 2010

Pierwsza retrospektywa Basquiata w Paryżu

Paryskie Musee d'Art Moderne gości w swoich murach 150 dzieł Jeana-Michela Basquiata.

Kariera Jeana-Michela Basquiata wybuchła nagle w 1980 roku, gdy miał niespełna 20 lat. Z dnia na dzień stał się sławny. Krytycy dostrzegli, że jego prace, łączące neopop z malarstwem "nowych dzikich", zapowiadają przełom w sztuce.

– Zapłonął jasnym ogniem, lecz ogień ten go pochłonął. Zapłacił najwyższą cenę; przypieczętował swoją sławę przedwczesną śmiercią – mówił jego przyjaciel Julian Schnabel, twórca głośnego filmu "Basquiat – Taniec ze śmiercią". Tragiczna legenda wpisała go w rejestr wielkich buntowników sztuki XX wieku. W wieku 21 lat Basquiat miał indywidualne wystawy w Nowym Jorku, Los Angeles i w Europie. Jako najmłodszy artysta uczestniczył w prestiżowych Documenta w Kassel. Był pierwszym czarnym malarzem, który odniósł spektakularny sukces w światowej sztuce. Także komercyjny, co traktował z nonszalancją. W jego nowojorskim studiu nie było nic poza pracami zaścielającymi podłogę.

W jego dziełach widać nieustanną walkę między autokreacją a autodestrukcją. Jego wściekłe płótna jakby nawiedzane przez kulturę woo-doo, inspiracje artystyczne i biblijne, zdumiewają ich monumentalnym formatem. Żyją, dzięki jaskrawym kolorom. Później, przerażają obsesyjnie powracającymi motywami. Motywem twórczości Basquiata stają się cierniowe korony i maski z wyłupiastymi oczami. Chaotyczne, ostatnie prace artysty, to jak przedwczesna agonia, potwierdzona przedwczesną śmiercią z przedawkowania.


Basquiat, Muzeum Sztuki Wspolczesnej Miasta Paryża,
15 pazdziernik 2010-30 styczen 2011


Fot. materiały prasowe
Źródło: PAP Life, Rzeczpospolita
kk

www.napiorkowska.pl

www.osztuce.blogspot.com

niedziela, 28 listopada 2010

"Vincent van Gogh – wieś poza czasem, nowoczesne miasto" w Rzymie


Dwadzieścia lat po ostatniej dużej wystawie dzieł Vincenta van Gogha pojawia się w Rzymie okazja do spotkania z siedemdziesięcioma obrazami wielkiego Holendra. Do 06 lutego 2011 r. w stołecznych salach Complesso del Vittoriano (Ołtarz Ojczyzny przy Piazza Venezia) będzie czynna wystawa, która powinna zaspokoić ciekawość głębszego poznania sztuki jednego z najważniejszych artystów XIX wieku.

Obrazy dobrano według klucza, którym jest fascynacja malarza pejzażami wiejskimi oraz kontrastem z życiem miasta. Będą także portrety i autoportrety van Gogha. Dzieła sprowadzono z muzeów: van Gogha w Amsterdamie i Guggenheima w Nowym Jorku, londyńskiej Tate Gallery, Luwru i galerii w Glasgow. - I właśnie dlatego na czas tej wystawy Vittoriano stanie się "muzeum muzeów", jak to określił włoski wiceminister kultury Francesco Giro.

Rzymska impreza artystyczna podkreślać będzie aspekty skrajnych, zdawałoby się przeciwstawnych artystycznych zauroczeń Van Gogha: fascynacja przyrodą i zainteresowanie dziełami człowieka. Obrazom Holendra towarzyszyć będą dzieła malarzy, którzy go zainspirowali: Milleta, Pissarro, Cézanna, Gauguina i Seurata.



Pełna ciepłych tonacji wystawa Vincenta van Gogha w Rzymie, szczególnie w obecnie odczuwalnym ochłodzeniu powietrza, jawi się niczym rozpromieniająca oaza. Skupiając w sobie tak liczny, bezcenny zbiór obrazów niesie w sobie niewymowny wymiar ponadczasowości czasoprzestrzeni, którą na płótnach van Gogha została oddana z najgłębszą wrażliwością zarówno wobec krajobrazu, jak i człowieka.

Wystawa potrwa do 6 lutego 2011 roku, Complesso del Vittoriano, Rzym, Włochy.

fot. Vincent van Gogh, Żniwa, 73 x 92 cm, 1888, Van Gogh Museum, Amsterdam
Jean François Millet, Przyrządzanie snopów, 56 x 65 cm, 1850, Luwr, Paryż
źródło: www.vangoghmuseum.nl, materiały prasowe, www.exibart.com/profilo/sedev2.asp/idelemento/686,

Tatiana Iajgunovici

Czy podoba się Państwu ten blog? Jeśli tak- to prosimy o oddanie głosu w konkursie na Blog Roku przez wysłanie SMS-o treści B00159 na numer 7122 . Koszt sms-a to 1,23 zł, a dochód zostanie przekazany na organizację turnusów rehabilitacyjnych dla dzieci niepełnosprawnych.

sobota, 27 listopada 2010

Edward Krasiński i Monika Grzymała w MoMA


Wystawa w Museum of Modern Art w Nowym Jorku zatytułowana "On Line: Drawing Through the Twentieth Century" przedstawia radykalne przeobrażenia, jakim w XX wieku podlegało medium i idea rysunku w sztuce.

Wielu artystów odeszło daleko od instytucjonalnej definicji rysunku, twórcy porzucili też papier jako podstawowy materiał, przenosząc rysowaną linię z kartki w przestrzeń trójwymiarową.

Na wystawie znalazło się około trzystu prac łączących malarstwo, rzeźbę, fotografię, film i taniec (utrwalone na filmie lub w formie dokumentacji). Wystawa przybliża widzowi przegląd alternatywnych obszarów rysunku w XX stuleciu.

Autorami prac są sławni artyści oraz twórcy względnie nieznani, wywodzący się z różnych krajów, nurtów sztuki ostatniego wieku, m.in. Aleksander Rodczenko, Alexander Calder, Karel Malich, Eva Hesse, Anna Maria Maiolino, Richard Tuttle, Mona Hatoum. Wśród licznych artystów prezentowane są prace dwóch polskich twórców Edwarda Krasińskiego i Moniki Grzymały.


Edward Krasiński - polski rzeźbiarz, malarz, twórca instalacji, performer, jeden z prekursorów polskiej neoawangardy lat 60. i 70. W 1968 Krasiński zaczął znaczyć przestrzeń artystyczną za pomocą niebieskiej taśmy przylepiając ją na wysokości 130 cm - praktyka ta szybko stała się znakiem rozpoznawczym dla jego twórczości. Błękitny pasek Krasińskiego, którym artysta oznaczał przestrzeń i zakreślał swój "duchowy krąg", pojawiał się później regularnie w różnych miejscach: jego interwencja w przestrzeni nie nadawała jej żadnych nowych znaczeń, ale jednocześnie ją uwypuklała. Artysta porównywał swoje działanie do dadaistycznych żartów. Edward Krasiński zmarł w 2004 roku.

Monika Grzymała jest artystką urodzoną w Polsce, mieszkającą obecnie w Berlinie. Jej instalacje przestrzenne mają charakter pośredni między architektoniczną interwencją a wielkoformatowymi rysunkami. Rzeźba site-specific "Bez tytułu (Szkielet rysunku)" stworzona została specjalnie na potrzeby wystawy.

Wystawa będzie czynna do 7 lutego 2011.

Fot. Praca Edwarda Krasińskiego, materiały prasowe

Źródło: www.polishculture-nyc.org

www.moma.org

aw

www.napiorkowska.pl

www.osztuce.blogspot.com



czwartek, 25 listopada 2010

"Fantazje podróżne. Liban" - wystawa polskich kolaży w Bejrucie

"Fantazje podróżne. Liban" to wystawa dziesięciu wielkoformatowych kolaży ukazująca Liban widziany oczami dwojga polskich artystów: Marty Bogdańskiej, fotografki oraz Stanisława Strasburgera, autora tekstów poświęconych tematyce bliskowschodniej.

Wystawa Bogdańskiej i Strasburgera to wynik prowadzonych od wielu lat studiów artystycznych w Libanie i na Bliskim Wschodzie. Podróż jest dla nich formą życia i działania artystycznego. Poprzez swoje prace autorzy zapraszają do dyskusji. Na ile możliwe jest poznanie obcej kultury? Czy można, mając nawet najlepsze chęci, zrozumieć Innego?

"Fantazje podróżne. Liban" to też pytanie, co tak naprawdę postrzegamy. Czy to, co jawi nam się przed oczyma, oddziałuje na nas bezpośrednio? Czy tylko poprzez teksty, które niejako nosimy w sobie i projektujemy na rzeczywistość? A może to właśnie teksty są naszą pierwotną rzeczywistością? Kreując kadry widzenia i determinując pojęcia, narzucają nam to, co postrzegamy?
Unikalność wydarzenia polega na tym, że jest ono zainicjowane przez stronę libańską. Zainteresowanie kulturą polską ma w tym wypadku autentyczny, niejako oddolny charakter w kraju docelowym.

Marta Bogdańska - animatorka kultury, fotografka, kuratorka i aktywistka. Od wielu lat działa w środowisku organizacji pozarządowych i inicjatyw społeczno-kulturalnych. W ostatnich latach skupiła się na fotografii oraz przygotowywaniu projektów kulturalno-artystycznych, szczególnie z Bliskim Wschodem.

Stanisław Strasburger (pseudonimy artystyczne: Jan Subart, Jonasz Ryba) - pisarz, podróżnik i operator kultury. Autor m.in. powieści i słuchowiska muzyczno-literackiego "Handlarz wspomnień albo bitwa poetów" (2009) oraz cyklu artykułów czasopiśmienniczych "Impresje Bliskowschodnie" poświęconych Libanowi (2008-2010).

Otwarcie wystawy zapowiada się na 1 grudnia 2010 o godzinie 18.30, potrwa do 1 stycznia 2011 roku, Klubogaleria de Grague, Bejrut, Liban.

fot. Marta Bogdańska & Stanisław Strasburger, kolaż, grafika: Albina Horbaczewska we współpracy z autorami
źródło: materiały prasowe
tj

środa, 24 listopada 2010

Listopadowe rekordy cenowe na aukcji sztuki nowoczesnej w DA Christie's w Nowym Jorku


10 listopada 2010 w DA Christie's w Nowym Jorku odnotowano rekordy dla kilku artystów powojennych i nowoczesnych, a wartość wszystkich sprzedanych dzieł wyniosła 272 873 500 dolarów.

Największy rekord cenowy na aukcji w DA Christie's w Nowym Jorku osiągnęła praca Roy'a Lichtensteina „Ohhh... Alright...” z 1964 roku. Obraz sprzedano za 42 64 500 dolarów. Prace z nurtu pop-art cieszyły się dużym zainteresowaniem.15 prac Andy'ego Warhola wylicytowano za 70 381 500 dolarów, w tym „Big Campbell's Soup Can with Can Opener (Vegetable)” zakupiony z a 23 882 500dolarów.

Bardzo wysokie ceny osiągnęły także prace: „Balloon Flower (Blue)” – rzeźba Jeffa Koonsa – wylicytowana za16 882 500 dolarów, „Zwei Kerzen” - obraz Gerharda Richtera (12 965 500dolarów) czy „No. 18 (Brown and Black on Plum)” autorstwa Marka Rothko (9 602 500 dolarów).

Inne rekordowe sprzedaże to rzeźba „Red Curlicue” Alexandra Caldera - sprzedana została po rekordowej dla tego artysty cenie - 6 354 500 dolarów. 4 674 500 dolarów zapłacono za dzieło „On Photography (Homage to Susan Sontag)” Marka Tansey'a. Ponadto praca Richarda Lindera „West 48th Street” osiągnęła rekordową cenę 1 022 500 dolarów. „ Untitled (Lavender Butterfly Jacaranda over Green)” Marka Grothjana została sprzedana za 1 482 500 dolarów a praca Morrisa Luisa „Saf” została wylicytowana za 2 994 500 dolarów.


Fot. Roy Lichtenstein, Ohhh...Alright..., 1964, olej na płótnie
źródło: www. artdaily.com/
aw

napiorkowska.pl
osztuce.blogspot.com

wtorek, 23 listopada 2010

Wenecja: Canaletto i jego rywale


Tylko do 16 stycznia 2011 roku w londyńskiej National Gallery można oglądać zestawienie najpiękniejszych widoków z życia Wenecjan eksponowanych na największym ostatnim pokazie w Wenecji w 1976 roku. Zorganizowana wystawa odsłania dzieła najwybitniejszego wedutysty swego pokolenia Giovanniego Antonio Canala, znanego jako Canaletto, a także innych praktyków gatunku, próbujących mu dorównać, bądź z nim konkurować.

Jest to po raz pierwszy zorganizowana wystawa w Wielkiej Brytanii, gdzie patronat dla tego artysty i jego formy malarskiej jest bardzo wielki. Skupiając się wokół 60 głównych dzieł wypożyczonych z publicznych i prywatnych kolekcji w całej Europie i Ameryce Północnej, wystawa podkreśla bogactwo malarstwa, które w swojej istocie oddaje duch i wyjątkowość weneckich portów, wąskich uliczek, podwórek i nieba.


W każdej sali arcydzieła Canaletto zostały zestawione z jego "rywalami" i współpracownikami, aby pokazać różne podejścia do podobnych widoków miasta.
Wśród równie światowej sławy malarzy rywalizujących z Canaletto to Luca Carlevarijs, Michele Marieschi, Bernardo Bellotto, i Francesco Guardi. Ponadto dla głębszej analizy tematu i rozwiązań artystycznych, prezentowane są dzieła mniej znanych malarzy.

Giovanni Antonio Canal, znany jako Canaletto (1697-1768) – wenecki malarz okresu baroku. Był synem malarza Bernardo Canal i stąd też wziął się jego przydomek Canaletto. W miejskich widokach Wenecji, w której tworzył przez większość życia, zawarł wysoki realizm i ciepłą, słoneczną atmosferę. Dla realistycznego i dokładnego oddania detali architektury korzystał też z techniki camera obscura. Przebywając w Londynie w latach 1746-1756 zyskał szczytowe uznanie i rozgłos ciesząc się licznymi zamówieniami londyńskich kolekcjonerów.

Wystawa trwająca do 16 stycznia 2011 roku została zorganizowana przez National Gallery w Londynie i National Gallery of Art, Waszyngton.

fot. Canaletto, Wielki Kanał z kościołem Santa Maria della Salute, 1729 © Museum of Fine Arts w Houston. Robert Blaffer Lee Memorial Collection dar Sarah Campbell Blaffer
Canaletto, Podwórko Kamieniarza, 1724, © The National Gallery, Londyn
Visenti, Portret Canaletto, Londyn, British Museum © British Museum, Londyn
źródło: http://www.nationalgallery.org.uk
tj

http://www.napiorkowska.pl/
http://www.osztuce.blogspot.com/

niedziela, 21 listopada 2010

Zbigniew Libera "Szczęśliwi, niewinni i bezduszni"


Na wystawie w Galerii "Broń i Barwa w Polsce" w Gmachu Głównym krakowskiego Muzeum można oglądać intrygujące fotografie Zbigniewa Libery z cyklu "The Gay, Innocent and Heartless" (2008), przekazane niedawno do kolekcji MNK.

Pokaz prac Zbigniewa Libery- jednego z najważniejszych artystów ostatnich dekad, pioniera sztuki krytycznej - stanowi kulminacyjny moment obchodów 5. rocznicy ponownego otwarcia Galerii Sztuki Polskiej XX wieku. Wystawa jest jednocześnie pierwszą prezentacją prac Libery w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Cykl fotografii "The Gay, Innocent and Heartless", w którym odnaleźć można wiele wątków podejmowanych przez artystę od momentu jego debiutu w latach 80. minionego wieku (takich jak m.in. wpływ mediów masowych na ludzką tożsamość), doskonale współgra z muzealnymi zbiorami - nośnikami znaków i symboli kształtujących poczucie narodowej przynależności. Dlatego pierwsza prezentacja tego dzieła w Muzeum została zorganizowana w Galerii "Broń i Barwa w Polsce", podkreślając wieloznaczne związki sztuki Zbigniewa Libery z szeroko rozumianą kulturą wizualną, szczególnie tą odnoszącą się do wojennego rzemiosła.

W pracy "The Gay, Innocent and Heartless" obecna jest także analiza wizualnej reprezentacji historii i jej wpływu na pamięć i ludzką tożsamość. Projekt, którego tytuł pochodzi z książki Jamesa M. Barriego "Piotruś Pan i Wendy", tworzy seria inscenizowanych zdjęć przedstawiających bliżej nieokreślony oddział na tajemniczej górskiej wyprawie. W książce stanowiącej ostateczny efekt projektu Libery opublikowane są reprodukcje fikcyjnego artykułu w "National Geographic", z którego dowiedzieć się możemy, że "Szczęśliwi, niewinni i bezduszni" to guerilla młodzieńców walczących o wolność, na którą natknął się archeolog David Gorgos oraz fotograf - Zbigniew Libera - podczas wyprawy na Madagaskar. W książce znalazły się zdjęcia pisanego odręcznie fikcyjnego dziennika partyzantów.

Całości dokumentacji tej wyobrażonej historii dopełniają wybrane przez artystę cytaty z prozy Williama S. Burroughsa mówiące o utopijnej krainie wolnej od zakazów mieszczańskiego społeczeństwa oraz fragmenty "Mojej rewolucji" Ernesta Che Guevary, w której pisał o urokach partyzantki i rewolucji proletariatu.

Kurator: Dominik Kuryłek.
Wystawa czynna do 31 marca 2011.

fot. Zbigniew Libera, fotografia z cyklu "The Gay, Innocent and Heartless / Szczęśliwi, niewinni i bezduszni", 2008, fot. materiały prasowe
źródło: www.muzeum.krakow.pl
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

sobota, 20 listopada 2010

Polska wystawa na Międzynarodowym Biennale Designu w Saint-Étienne


Organizowane od 1998 roku Biennale w Saint-Étienne to jedno z najważniejszych na świecie forów promocji designu. Już od dzisiaj otwarta tegoroczna edycja obejmuje 42 wystawy z 40 krajów, 12 głównych i 30 towarzyszących, oraz 24 firmy uczestniczące w programie Design & Shop.

Na zorganizowanym Biennale zobaczyć można m.in. polską wystawę "Od idei do obiektu - od obiektu do produktu".

Polski design prezentowany jest na Biennale w Saint-Étienne już po raz czwarty. Debiutem była wystawa "Wobec konsumpcji" (2004) przygotowana we współpracy z Fundacją "Rzecz piękna", która zakończyła się ogromnym sukcesem zdobywając Grand Prix Biennale. Od tego czasu polski design jest regularnie obecny w Saint-Étienne. W 2006 roku zaprezentowana została tam wystawa "Kooperacje. Polskie szkoły projektowe i przedsiębiorstwa", współorganizowana ze Śląskim Zamkiem Sztuki i Przedsiębiorczości. Dwa lata później na Biennale pokazano wystawę autorstwa polskich kuratorek Czesławy Frejlich i Magdy Kochanowskiej "Laboratorium rzeczywistości - wzornictwo Europy Środkowej", na której Polskę reprezentował Bartosz Mucha.

Podczas tegorocznej edycji Biennale polska wystawa "Od idei do obiektu - od obiektu do produktu" prezentowana jest w Mine Museum, mieszczącym się w zabytkowej kopalni.

Wystawa "Od idei do obiektu - od obiektu do produktu" prezentuje efekt warsztatów dla polskich i izraelskich studentów. Projekt powstał w ramach kontynuacji Roku Polskiego w Izraelu organizowanego przez Instytut Adama Mickiewicza.

Istotą tej międzynarodowej i międzykulturowej współpracy między studentami był design społecznie odpowiedzialny, w którym projektant przez swoje świadome działanie może wpływać na rozwiązywanie problemów społecznych. Taki design, który nastawiony jest nie tylko na tworzenie pięknych przedmiotów i generowanie dochodów z ich sprzedaży, ale przed wszystkim na pomoc człowiekowi, który będzie je wytwarzał i z nich korzystał.

"Rezultatem projektu - mówi prof. Michał Stefanowski - była promocja współczesnego wizerunku Polski w Izraelu, spotkanie i wzajemne zbliżenie grupy opiniotwórczych młodych ludzi z obu krajów, a także stworzenie oferty produktów dla organizacji socjalnej."

Wystawa potrwa w dniach 20 LISTOPADA - 5 GRUDNIA 2010, SAINT-ÉTIENNE, MINE MUSEUM

fot. materiały prasowe
źródło: biennalesaint-etienne.citedudesign.com
tj

www.napiorkowska.pl
www.napiorkowska.pl

piątek, 19 listopada 2010

„Małe Ojczyzny - malarstwo Magdaleny Spasowicz"



Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Poznaniu

ma zaszczyt zaprosić Państwa

w dniach od 20 listopada do 1 grudnia 2010 na wystawę:

Małe Ojczyzny - malarstwo Magdaleny Spasowicz"

Serdecznie zapraszamy


Prace wielu znakomitych współczesnych malarzy polskich znajdują się już w zbiorach muzealnych w Polsce i na świecie. W tym artystycznym, polskim Panteonie, miejsce szczególne zajmuje Magdalena Spasowicz. Malarka wywodzi się z pracowni profesorów Kulisiewicza i Cybisa. Od wielu lat Magdalena Spasowicz oddaje malarstwu każdą chwilę. Jej obrazy to utrzymane w monochromatycznej kolorystyce pejzaże, przedstawienia „Małych Ojczyzn”, miejsc, gdzie oko sili duszę widokiem bliskim sercu, znanym i zapamiętanym.


Ważną inspiracją w twórczości Magdaleny Spasowicz jest francuskie malarstwo Pissarra i Utrillo. Pragnienie zatrzymania każdego momentu, w którym następuje spotkanie artysty z naturą i z ukochanymi miejscami jest imperatywem, który nakazuje wrócić do płótna i z całkowitym oddaniem malować, malować, wciąż malować...


Magdalena Spasowicz zdaje się trwać w szczerym zachwycie nad światem w jego codzienności. „Małe Ojczyzny” w obrazach to miejsca docenione przez malarza, który w ich zwykłości dostrzega swoiste piękno. Artyzm miejsc ukazanych w malarstwie Magdaleny Spasowicz tkwi w głębszej warstwie, skrywa się w emocjach, będących udziałem malarki. Artysta poświęca im swój czas i uwagę jednocześnie niejako je uświęcając, sakralizując.

Kiedy staję przed płótnem Magdaleny Spasowicz, patrząc na pejzaż, jakich wiele w równinnej Polsce, niemal fizycznie odczuwam cudowne jego przemienienie w miejsce bliskie sercu.

„Małe Ojczyzny” obdarzone ludzkimi uczuciami i tęsknotami tchną niezwykłym spokojem, jak mityczna Arkadia i literacka dolina Issy. Ich trwanie zapewnione jest na płótnie malarza.

Katarzyna Napiórkowska





Wystawa potrwa od 20 listopada do 1 grudnia

Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

Poznań, Stary Rynek 95/96

czynne codziennie od 11:00 – 19:00



Fot.Magdalena Spasowicz "Kazimierz Dolny"


www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

czwartek, 18 listopada 2010

Włodzimierz Borowski "Siatka czasu"


Wystawa "Włodzimierz Borowski. Siatka czasu" jest pierwszą pośmiertną, monograficzną prezentacją prac jednego z najwybitniejszych polskich artystów neoawangardowych.

Ekspozycja składa się z dwóch komplementarnych względem siebie części: wiernej rekonstrukcji autorskiej ekspozycji prac Borowskiego zatytułowanej "Pole gry", zaaranżowanej przez niego w Galerii Współczesnej w Warszawie w 1972 roku, oraz prezentacji materiałów archiwalnych dotyczących projektów zrealizowanych przez artystę w latach 1966-1972 (przede wszystkim "Pokazów synkretycznych").

Celem wystawy jest ukazanie "Pola gry" jako zaprojektowanego przez Włodzimierza Borowskiego "instrumentu do prowokowania sztuki" - narzędzia służącego, z jednej strony, obronie czystości dzieła sztuki przed uwarunkowaniami instytucjonalnymi, a z drugiej stymulowaniu procesu rozwoju sztuki i odkrywaniu nowych znaczeń pojęcia sztuki. Pokaz obejmował około 58 prac Borowskiego z lat 1956-1972 (strukturalne obrazy, "Artony", "Manilusy", "Niciowce", a także rysunki, szkice, dokumenty) zaaranżowanych przez Borowskiego w rodzaj organicznej struktury, w której podkreślone zostały relacje pomiędzy poszczególnymi przedmiotami, ich śladowość i procesualność.

"Pole gry" należało do najgłośniejszych wydarzeń artystycznych lat 70., stanowiąc również punkt węzłowy w twórczości Borowskiego. Ta bezprecedensowa manifestacja była zarazem krytyczną rewizją modelu funkcjonowania artysty awangardowego w polu kulturowym w Polsce, jak również refleksyjnym przewartościowaniem, a zarazem propozycją sztuki konceptualnej.

Wystawie towarzyszy międzynarodowa konferencja naukowa "Włodzimierz Borowski. Prace i rekonstrukcje" (MSN, 19-20 listopada), która jest pierwszą próbą podsumowania stanu badań na temat tego artysty. Dzięki udziałowi światowej sławy historyków sztuki i kuratorów ma przyczynić się do popularyzacji jego twórczości na arenie międzynarodowej oraz wytyczyć nowe perspektywy badawcze.

Kuratorzy: Luiza Nader, Paweł Polit, Agnieszka Szewczyk.

Warszawa, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, 18 listopada 2010 - 16 stycznia 2011

Fot. Happening Włodzimierza Borowskiego w Galerii Od Nowa, Poznań, 1968 rok

źródło:www.artmuseum.pl
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

środa, 17 listopada 2010

Wystawa 10 dialogów: Richard Demarco i Europejska Awangarda z udziałem Abakanowicz i Kantora


Z okazji 80. urodzin szkockiego artysty i promotora sztuki Richarda Demarco w Royal Scottish Academy pokazywana jest wystawa "10 Dialogues: Richard Demarco, Scotland and the European Avant Garde".

Na wystawie znalazły się prace artystów, których Demarco wspierał w swojej działalności kuratorskiej, jak Magdalena Abakanowicz, Marina Abramović, Joseph Beuys, Tadeusz Kantor, David Mach, Alastair Maclennan, Rory McEwen, Paul Neagu, Gunther Uecker i Ainslue Yule.

Również zostanie prezentowany monumentalny cykl rzeźb Magdaleny Abakanowicz "Rycerze króla Artura", pokazywany w Anglii po raz pierwszy, którego replika od niedawna zdobi Park Traugutta w Warszawie. Kompozycja wpisuje się w nowy okres twórczości artystki, w którym odchodzi od swych klasycznych już abakanów czerpiących natchnienie z ziemi, jej żywiołów, naturalnych surowców. Cztery rzeźby rycerzy (Lancelota, Wizarda, Parsivala i Galahada), zostały zespawane z nieregularnych płatów nierdzewnej stali.

Richard Demarco (ur. 1930) to ikona szkockiej sztuki i przez wiele lat jedna z najaktywniejszych postaci lokalnego rynku artystycznego. Przez wiele lat jego galeria promowała kulturalne związki z Europą Środkową i Wschodnią, prezentując na terenie Szkocji takich artystów, jak Paul Neagu (1969), Marina Abramović (1973) czy Neue Slowenische Kunst (1986). Szczególne godne uwagi są przedsięwzięcia podejmowane wraz z Tadeuszem Kantorem i grupą Cricot 2 w latach 70. i 80., zwłaszcza nieoficjalne wykonanie "Kurki wodnej" ("Water Hen") podczas festiwalu "Fringe" w Edynburgu, które zresztą odniosło wielki sukces. Dzięki Demarco Cricot 2 jeszcze wielokrotnie powracał do Edynburga.

Wystawę będzie można oglądać od 27 listopada 2010 do 9 stycznia 2011 roku, Royal Scottish Academy, Edymburg, Szkocja.

fot. Magdalena Abakanowicz, trzy rzeźby z cyklu "Rycerze Okrągłego Stołu", fot. Artur Starewicz / East News
źródło: www.polishculture.org.uk, www.royalscottishacademy.org
tj

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

poniedziałek, 15 listopada 2010

S jak Stażewski



Szanowni Państwo, kolejnym bohaterem naszego cyklu „Alfabet Współczesnych Polskich Artystów” jest Henryk Stażewski - „apostoł awangardy”, klasyk nowoczesności, uznawany za najwybitniejszego i najbardziej konsekwentnego przedstawiciela abstrakcji geometrycznej w sztuce polskiej.

Henryk Stażewski studiował w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych w pracowni u prof. Stanisława Lentza (1913-19). W latach 20. i 30. był związany z najważniejszymi awangardowymi ugrupowaniami artystycznymi w kraju: Blok (1924 - 1926), Praesens (1926 - 1930), „a.r.” (1929 - 1939), a potem w świecie.

W latach 50 budował reliefowe konstrukcje, które zdominowały późniejszą jego twórczość. Reliefy – początkowo białe, potem z „rastrem drukarskim”, następnie metalowe, wreszcie wielobarwne – były kontynuacją „poszukiwania porządku w chaosie”. Na XXXIII Biennale Sztuki w Wenecji (1966) został wyróżniony „mention honorable” za twórczy wkład w rozwój międzynarodowego ruchu konstruktywistycznego. Brał udział w międzynarodowych wystawach: w pierwszej zbiorowej ekspozycji abstrakcjonistów grupy Cercle et Carre (Paryż 1930), Machine Age Exposition (Nowy Jork 1927), Konstruktivisten (Bazylea 1937).

Od 1924 r. często przebywał w Paryżu. Znajomość z P. Mondrianem i M. Seuphorem przemieniła się w długoletnią przyjaźń i ułatwiła stworzenie pierwszej w Polsce Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Nowoczesnej. W 1931 r. zbiór liczył 75 obiektów, w tym prace J. Arpa, M. Ernsta. P. Picassa czy F. Legera i zainaugurował powstanie Muzeum Sztuki w Łodzi.

Pierwsza powojenna indywidualna wystawa Henryka Stażewskiego miała miejsce w Muzeum Literatury (1955) i otworzyła mu drogę długoletniej sławy. W tamtym okresie jeszcze tworzył na pograniczu figuracji i abstrakcji, ale już w latach 60. całkowicie zajął się abstrakcją geometryczną. W tym nurcie powstały m.in. cykle „Relief szary i biały” (1964), „Relief 2” (1972), seria obrazów „Redukcje” (1976), a także „Kompozycja pionowa nieograniczona”, którą tworzyło 9 kolorowych promieni światła, krzyżujących się na niebie i wysokich na 3 km (1970).

Prace Henryka Stażewskiego znajdują się w wielu prestiżowych kolekcjach m.in. Museum of Modern Art i Guggenheim Museum w Nowym Jorku, Tate Gallery w Londynie, a także w zbiorach prywatnych, tej miary co kolekcja Denis René.


Fot. Kompozycja, Henryk Stażewski, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Źródło: Zofia Baranowicz: Polska awangarda artystyczna 1918-1939, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1979
kk

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

niedziela, 14 listopada 2010

Wystawa Piotra Pardy "Jak trwoga to trwoga" w CSW



Już od jutra 15 listopada w warszawskim Centrum Sztuki Wszpółczesnej można oglądać najciekawsze z prac Piotra Pardy.

Piotr Parda pracuje w różnych mediach: tworzy obiekty, fotografie, instalacje, performance, obrazy, ilustracje do książek. Jego realizacje są jednocześnie wyrafinowane i nie pozbawione humoru.

Artysta zorganizował nalot plastikowych modeli samolotów na najważniejsze instytucje artystyczne w Stanach Zjednoczonych, tworzył rzeźby z banknotów dolarowych i ołówków, ubrany w strój kelnera czekał na przyjęcie zamówienia na cmentarzu, a na wieżach Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie zainstalował światła awaryjne. Buduje cmentarze na klawiaturze od komputera i gąbkach do zmywania, jest też autorem miniaturowych prac umieszczonych w pudełkach po makaronie, które przedstawiają wnętrze galerii, toaletę, krzesło elektryczne i pokój przesłuchań.

Wszystkie jego realizacje przybierają formę zmaterializowanej refleksji, nierzadko o ładunku poetyckim, przefiltrowanej przez doświadczenie rzeczywistości; pozwalają na stworzenie mostów między tym co ulotne a dotykalne.

Piotr Parda urodził się w 1975 roku. W 2000 uzyskał dyplom na ASP w Poznaniu. Od 2001 roku mieszka w Bostonie, gdzie pracuje jako wykładowca w Boston Architectural College.

Wystawa w CSW jest pierwszą tak wielowątkową prezentacją twórczości tego artysty w Polsce.

Otwarcie wystawy 15 listopada 2010, godz. 18:00.
Wystawa czynna do 26 grudnia 2010 roku, CSW, Wrszawa.

fot. Piotr Parda, "Człowiek patrzący przez okno", fotografia, 2010, fot. materiały prasowe
źródło: http://csw.art.pl/ materiały prasowe
tj

http://www.napiorkowska.pl
http://www.osztuce.blogspot.com/

sobota, 13 listopada 2010

Dorobek artystyczny Nowosielskich na wystawach we Włoszech - Faenza, Rzym, Bolonia



Jak widać polska ceramika podbiła serca Włochów. Zaskakujące formą i tematyką kompozycje, płaskorzeźby, figurki i wazy, o których tu mowa, czyli dzieła małżeństwa Leszka Nowosielskiego i Hanny Modrzewskiej-Nowosielskiej zostały zaprezentowane na wystawach Una Vita per la Ceramica we Włoszech.

Nowosielscy to wyjątkowy duet artystyczny, a zarazem ciepła i gościnna para. Wspólną pasją obojga artystów stała się ceramika. W ich pracowni powstały prace o tematyce historycznej, mitologicznej, szkliwione obrazy alegoryczne, monumentalne kompozycje figuralne, abstrakcyjne fryzy, tematy zniszczenia i śmierci: Hiroszima, Oświęcim – Nigdy więcej, Katyń.

Leszek Nowosielski i Hanna Modrzewska – Nowosielska wygrali wiele nagród na świecie. Ich prace znajdują się w wielu muzeach i kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą, jak np. wspaniała, olbrzymia kompozycja Hiroszima, która jest uznawana za jedno z najważniejszych dzieł w Centrum Pamięci Hiroszimy w Japonii.

Dorobek artystyczny Nowosielskich wraz z albumem poświęconym ich twórczości został zaprezentowany szerokiej publiczności na wystawach zorganizowanych we Włoszech. Pierwsza wystawa miała miejsce w Międzynarodowym Muzeum Ceramiki MiC w Faenza we wrześniu 2010.

Kolejna inauguracja wystawy ceramiki i obrazów Leszka i Hanny Nowosielskich odbyła się w Rzymie w Accademia Nazionale di Santa Cecilia w Parku Muzyki, gdzie odbywają się tylko najbardziej prestiżowe wystawy. "Una Vita per la Ceramica - Hanna i Leszek Nowosielscy" zorganizowana została pod patronatem ministra kultury i dziedzictwa Narodowego oraz włoskiego ministra kultury, ministerstw spraw zagranicznych - włoskiego i polskiego, miast Faenzy, Rzymu i Warszawy, a także Wojewody i Marszałka województwa mazowieckiego. Uroczyste otwarcie zgromadziło liczne osobistości i wzbudziło wielkie zainteresowanie. Kolejna wystawa otwarta została w Bolonii, a wiadomości o wystawach polskiej ceramiki we Włoszech pojawiły się w najważniejszych gazetach Repyblica Il Messagero, Coriere della Sera i Il Sole 24 ore.

Wystawom towarzyszy wydany przez Agorę i TBA Group album "Nowosielscy" przedstawia fotografie prac obojga artystów: ceramicznych fryzów, płaskorzeźbionych kafli ceramicznych, kompozycji abstrakcyjnych, dekoracji, wyrobów porcelanowych, figurek i waz.

Następne wystawy odbędą się w Mediolanie, Wiedniu i
Francji.


Źródło: www.agora.pl, www.micfaenza.org, Barbara Banaś "Nowosielscy", Wydawca: Agora SA i TBA Group, Warszawa 2010
Fot. Nowosielscy, materiały prasowe
kk

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

A jak Artymowski


Szanowni Państwo, zapraszamy do nowego cyklu na blogu Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej „Alfabet Współczesnych Polskich Artystów”. Cykl rozpoczyna postać Romana Artymowskiego - znakomitego malarza, grafika, pedagoga.

Roman Artymowski (1919-1993) ukończył krakowską ASP w r. 1949. Podczas II Wojny Światowej walczył w szeregach Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. W czasie okupacji debiutował jako poeta. Był też związany z konspiracyjnym teatrem eksperymentalnym Tadeusza Kantora. Jako student związał się, podobnie jak Wajda, Strumiłło czy Wróblewski, z Grupą Samokształceniową. W 1959 r w galerii Krzywe Koło odbyła się jego pierwsza pierwsza wystawa indywidualna. W tym samym roku zorganizował wystawę polskiej sztuki współczesnej w Bagdadzie. Po dyplomie przeniósł się do Warszawy, gdzie został asystentem na Wydziale Malarstwa ASP. W latch 60. i 70. wielokrotnie przebywał za granicą, wykładając na uczelniach artystycznych Bagdadu, Damaszku i Asilah (Maroko). W Polsce związany był z łódzką PWSST i ASP w Warszawie, której rektorem został w r. 1983. W 1992 r wraz z żoną Zofią założył fundację "Promocja Polskiej Sztuki Wizualnej" z siedzibą w Łowiczu.

Roman Artymowski na początku swej kariery artystycznej tworzył w nurcie sztuki przedstawiającej. Jako uczeń Eugeniusza Eibischa pozostawał pod wpływem koloryzmu. Artysta oddalał się stopniowo od malarstwa figuratywnego w stronę informelu, by w końcu tworzyć głównie prace w nurcie abstrakcji geometrycznej. Doświadczenia z podróży do krajów Bliskiego Wschodu stały się inspiracją do nadawania symbolicznej funkcji koloru w obrazie.

"Nie chcę, aby geometria stała się rodzajem gorsetu, krępującego zbytnio wyobraźnię, i chociaż [...] wiele moich prac opierałem na elementach koła i kwadratu, to jednak kolor, przestrzeń i nastrój posiadają dla mnie znaczenie pierwszorzędne."

Artystę fascynowały niuanse, barwy przechodzące jedna w drugą, dlatego akwarela stała się jego ulubioną techniką . Artymowski wspaniale potrafił oddać atmosferę egzotycznego krajobrazu Bliskiego Wschodu wykorzystując wyszukane techniki i rzadko stosowane materiały. Doskonale potrafił przedstawić nastrój pustynnego krajobrazu w rozedrganym, gorącym powietrzu. W późniejszej twórczości w jego pracach pojawia się, wciąż na nowo przetwarzany, motyw nisko nad horyzontem zawieszonego słońca. Owy motyw stał się później symbolem kojarzonym nierozłącznie z artystą.


Fot. R. Artymowski, Grafika, 1986 r., 70x50 cm, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

Źródło: Elżbieta Żuk [red.], ROMAN ARTYMOWSKI - prace wybrane, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 1998
Józef Grabski[red.], W kręgu słońca/In the circle of the sun, IRSA Fine Art, Kraków-Warszawa 2003
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

środa, 10 listopada 2010

Weterani wojenni w teatrze czyli Krzysztof Wodiczko w Warszawie


"Projekcja weteranów wojennych" to projekt audiowizualny realizowany w kilku miejscach miasta przy użyciu zdemilitaryzowanego wozu wojskowego. Pojazd "strzelający" dźwiękami słów i obrazami tekstów został przekształcony przez artystę w instrument wypowiedzi dla weteranów.

Na ulicach Warszawy pojawił się samochód typu Honker Skorpion 3, jakiego używają żołnierze polscy w Iraku i Afganistanie. Stanowisko bojowe w tylnej części pojazdu zostało zastąpione specjalnie zaprojektowanym stanowiskiem projekcyjnym ze sprzętem audiowizualnym. Wyświetlane na fasadach warszawskich budynków teksty mówią o problemach polskich weteranów wojennych.

Projekcja była poprzedzona warsztatami z udziałem weteranów i ich rodzin, podczas których zrealizowano nagrania dźwiękowe. Materiał wybrany przy aprobacie uczestników warsztatów został następnie przetworzony na audiowizualną projekcję za pomocą specjalnie opracowanego programu komputerowego.

Pracę nad projektem dotyczącym funkcjonowania polskich weteranów wojennych w życiu społecznym Krzysztof Wodiczko rozpoczął w 2009 roku podczas seminariów prowadzonych w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Bezpośrednim bodźcem do podjęcia tego tematu były dane zebrane przez organizacje pomagające weteranom. Wynika z nich, że przeszło 10 procent byłych żołnierzy cierpi na PTSD, czyli zespół stresu pourazowego (ang. Post-Traumatic Stress Disorder). Metoda pracy artysty zakłada inicjowanie zajęć terapeutycznych i warsztatów aktywizujących środowiska weteranów oraz angażowanie ich w realizację projekcji.

W Warszawie, 9 i 10 listopada 2010, "Projekcja weteranów wojennych" będzie wyświetlana m.in. na gmachu Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, Pałacu Krasińskich oraz Politechniki.

Fot. Projekcja na gmachu Teatru Wielkiego – Opery w Warszawie
Źródło: fundacjaprofile.pl
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

wtorek, 9 listopada 2010

„La Belle Romaine” sprzedana za ponad 68 mln dolarów


2 listopada na aukcji w Sotheby’s w Nowym Jorku obraz Amedeo Modiglianiego  został sprzedany za $68,962,500 .

Obraz ostatnim razem pojawił się na rynku w 1999 roku, kiedy to został sprzedany na aukcji w DA Sotheby’s w Nowym Jorku za 16,8 mln dolarów, ustanawiając ówczesny rekord dla artysty.

"La Belle Romaine" można niewątpliwie zaliczyć do grona najwspanialszych aktów w historii sztuki Zachodu. Obraz pochodzi z najważniejszej serii aktów autorstwa Modiglianiego, powstałych ok. 1917 roku. Siedem prac z tej serii wywołało sensację podczas premiery w Paryżu, przyciągając tłumy i lokalną policję, która zamknęła ekspozycję. Szokującym okazało się przedstawienie nagiej współczesnej kobiety, pozbawione jakichkolwiek alegorycznych i historycznych akcentów, emanujące zmysłowością. Erotyczny powab La Belle Romaine wyraża się poprzez pozę modelki i paletę zastosowaną przez artystę. Bursztynowe i różowe tony przywodzą na myśl ciepło i intymną atmosferę, w której Modigliani malował kobietę.

Fot.Amedeo Modigliani, Nu assis sur un divan (La Belle Romaine), 1917, olej na płótnie, 100x65 cm; sygnowany Modigliani
źródło: www. artdaily.com
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

niedziela, 7 listopada 2010

Flamandzcy Mistrzowie: Sztuka Baroku z Antwerpii



To najważniejsza tej jesieni wystawa w Muzeum Sztuki Sinebrychoff w Helsinkach, Zobaczyć tam można niemal 60 wielkich dzieł flamandzkich Mistrzów Baroku ze zbiorów Królewskiego Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii.

Królewskie Muzeum w Anwerpii, znane przede wszystkim ze swoich zbiorów flamandzkich Mistrzów, obchodzi w tym roku swoje 120-lecie. Wystawa zorganizowana w Muzeum Sztuki Sinebrychoff w Helsinkach jest okazją, aby zobaczyć prace nie tylko znanych mistrzów, ale także te, które są rzadko spotykane w Finlandii. Między innymi arcydzieła Pietera Pauwela Rubensa, Quintena Massysa, Jana Brueghela, Jana Gossaerta, Abrahama Govaertsa, Jacoba Jordaensa, Davida Teniersa Młodszego i Franciscusa Gijsbrechtsa.

Na prezentowanej wystawie wydaje się ważnym, by zatrzymać się przy jednym z najpiękniejszych portretów dziecięcych w historii sztuki europejskiej. Ukazuje 5-letnią Clarę Serenę, córkę Rubensa z jego pierwszego małżeństwa z Izabellą Brandt. Jest to bardzo osobisty wizerunek własnego dziecka stworzony przez 39-letniego wówczas Flamandczyka, obraz iście mistrzowski zarówno w swej bezwzględnej kompozycji, jak i nieznanej dotąd kolorystyce i niespotykanym chyba cieple: poza paroma znaczącymi wyjątkami, temat osobistych relacji pomiędzy ojcami i córkami nie został nigdy w historii sztuki jakoś szczególnie opisany.

Rozbrajająca bezpośredniość, z jaką dziecko patrzy na widza nie jest czymś zwykłym w ówczesnym malarstwie portretowym, ale wyraża bardzo osobistą więź, jaka łączy ojca z córką. Patrząc na portret widz ulega złudzeniu, iż widzi przed sobą żywą postać, która mogła by nawet przemówić.

Bogactwo wystawy w Muzeum Sztuki Sinebrychoff w Helsinkach można by porównać do bogactwa i różnorodności świata, jaki zawarty Jan Brueghel Starszy w Alegorii wody z 1611 roku. Precyzja szczegółów wprawia w zdumienie dla wrażliwości postrzegania przyrody i wydobywanie z niej subtelnych zbliżeń, by podkreślić afirmację życia na ziemi.

Wystawę można oglądać do 16 stycznia 2011 roku, Muzeum Sztuki Sinebrychoff w Helsinkach, Finlandia.

fot. Peter Paul Rubens (1577-1640), Portret małej dziewczynki, 37 x 27 cm, 1615-1616, olej na płótnie, z kolekcji Księcia Liechtensteinu, Vaduz.
Jan Breugle Starszy (1568-1625), Alegoria wody, 53 x 94 cm, ok. 1611, olej na płótnie, © Musée des Beaux-Arts, Nice.
źródło: www.sinebrychoffintaidemuseo.fi, www.kmska.be
tj

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

piątek, 5 listopada 2010

Międzynarodowy Festiwal Designu "Design Attack" w Krakowie


"Design Attack" to pierwszy tak duży festiwal poświęcony projektowaniu organizowany w Krakowie. Program premierowej edycji obejmuje kilkanaście wystaw, warsztaty i debaty.

Festiwal ma charakter międzynarodowy, i zakłada szeroką współpracę organizatora - Fundacji Forum z Krakowa - z partnerami w Polsce i na świecie, ze szczególnym uwzględnieniem partnerów austriackich. Festiwal jest przeglądem najnowszych nurtów światowego projektowania, ze szczególnym naciskiem na przegląd sceny austriackiej, a także prezentacją koncepcji i przyszłościowych wizji designerów oraz firm zajmujących się projektowaniem i produkcją prototypów.

Wystawy w ramach festiwalu obejmą projektowanie przemysłowe, modę, architekturę wnętrz, druki użytkowe (w tym outdoor), typografię oraz identyfikację graficzną. Koncepcja festiwalu opiera się na zestawieniu dizajnu autorskiego/unikatowego z produkcją masową. Ważnym elementem weryfikacji projektantów jest wpływ tradycji dizajnu austriackiego na współczesne wzornictwo. Festiwal podzielony jest na dwie, główne części tematyczne: YOUNG AUSTRIAN DESIGN i Materiały Przyszłości oraz konferencję, wystawy towarzyszące, spotkania i warsztaty.

W Krakowie festiwal będzie gościł w: Austriackim Forum Kultury, Austriackim Konsulacie Generalnym w Krakowie, Centrum Kultury Żydowskiej - Fundacja Judaica, Centrum Sztuki Współczesnej Solvay, Domu Kultury Podgórze, Galerii 2 Światy, Galerii Atropos, Galerii Bunkier Sztuki, Galerii Znaczy się, Galerii Szara Kamienica, JCC Kraków, Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Muzeum Witrażu, Muzeum Inżynierii Miejskiej, pracowni k., prodesigne, projekcie barka,


Kraków, 5 listopada - 5 grudnia 2010

Źródło: www.designattack.pl.
aw

http://www.napiorkowska.pl
http://www.osztuce.blogspot.com/

czwartek, 4 listopada 2010

Tadeusz Kantor "Epoka chłopca" we Francji



Na wystawie znajduje się dziewięć obiektów ze spektakli, sześćdziesiąt dziewięć rysunków, cztery obrazy, a także sto fotografii ze spektakli Kantora autorstwa Caroline Rose.

Po raz pierwszy Tadeusz Kantor gościł w Lille w 1977 roku ze spektaklem "Umarła klasa". Dziesięć lat później "Niech sczezną artyści" Kantora Jean-Claude Piau na łamach "Nord Eclair" obwieszczał tytułem: "Hieronim Bosch opisany przez Hugo i przetłumaczony przez Becketta". To właśnie wówczas, podczas prezentacji w Théâtre de La Salamandre w Lille, Nat Lilientstein zarejestrował ten spektakl dla telewizji FR3/La S.E.P.T.

W 1989 roku Kantor przyjechał ponownie do Lille, by zaprezentować "Nigdy tu już nie powrócę" w teatrze Rogera Salengro. Podczas tego pobytu powstało też kilka prac malarskich artysty, rysunki wchodzące w skład cyklu "Dziennik z podróży" oraz obraz "Mój ostatni papieros", na przygotowywaną po tournée w Lille wystawę artysty w paryskiej Galerie de France.

Wystawa "Epoka chłopca", obecnie pokazywana w Lille, była już dwukrotnie prezentowana w Polsce - w Archiwum Cricoteki w Krakowie i w Muzeum Miejskim w Tychach.

Wystawa potrwa do 17 grudnia 2010 roku, Musée de l'Hospice Comtesse w Lille, Francja


fot. Tadeusz Kantor, "La table à écrire / Biurko", katalog nr 67, ze zbiorów Cricoteki
źródło: http://www.mairie-lille.fr, informacje prasowe
tj

http://www.napiorkowska.pl
http://www.osztuce.blogspot.com/

środa, 3 listopada 2010

Tadeusz Kantor / Piotr Uklański - "The Year We Made Contact"


Wystawa w Art Stations Foundation stanowi równoległy pokaz dwóch postaw artystycznych, a zarazem dwóch twórców reprezentujących różne generacje, doświadczenia, zainteresowania. Najnowsza, monumentalna praca Piotra Uklańskiego zestawiona została z dziełami malarskimi i obiektami teatralnymi Tadeusza Kantora.



Praca Uklańskiego, zatytułowana "The Year We Made Contact" (2010), to instalacja, której głównym elementem jest olbrzymia fakturowa materia - gobelin, żywo nawiązujący swą stylistyką, formą ekspresji, wyrazem scenograficznym, do tradycji polskiego tkactwa artystycznego dekady lat 60. oraz 70. XX wieku. Nieodłączną częścią pracy jest wpisujący się w pole obrazowe, wolnostojący, okrągły czerwony obraz zatytułowany "Czerwony Karzeł / Red Dwarf". Oba elementy tworzą nierozłączną całość, która całkowicie zawłaszcza przestrzeń, w jakiej się znajdują.

Decydując się na realizację dzieła w tak rozpoznawalnej formie i stylu, Uklański stworzył pracę, która w konsekwentny sposób kontynuuje podjęty już wcześniej artystyczny program. Jego celem jest poszukiwanie nowych pokładów znaczeniowych, zawartych w stereotypach i symbolach kulturowych oraz mitach narodowych. Tytuł instalacji nawiązuje bowiem do powstałego w latach 80. filmu science-fiction, a element kompozycji przestrzennej pod znamiennym tytułem "Czerwony Karzeł" - to nic innego, jak wizualna interpretacja gasnącej gwiazdy, co sugestywnie sugeruje jego nazwa.

Pomysł wprowadzenia prac malarskich i obiektów Tadeusza Kantora oraz włączenia ich do wspólnej artystycznej przestrzeni wraz z nową instalacją Piotra Uklańskiego, stwarza niepowtarzalną możliwość wyodrębnienia tych cech i form ekspresji, które zainspirowały powstanie dzieła młodego artysty. Obecność oryginalnych płócien i manekinów twórcy teatru Cricot 2 odgrywa zatem ważną rolę w procesie interpretacyjnym, uwypukla tradycję, a także naświetla te aspekty pracy Uklańskiego, które się jej nie poddają.

Celem połączenia tych dzieł jest stworzenie warunków do interakcji obiektów oraz transformacji znaczeniowej i ikonograficznej zaproponowanej przez Uklańskiego.

Poznań, Art Stations Foundation - wystawa czynna od 4 listopada 2010 do 21 stycznia 2011

Zapraszamy Państwa również do obejrzenia prac Tadeusza Kantora, które znajdują się w kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
http://www.napiorkowska.pl/autor.php?sid=10b7a5959e0b666220f62640f5a15bdd&id=106&mode=arslonga

Fot. Piotr Uklański,"The Year We Made Contact", 2010, z Kolekcji Grażyny Kulczyk
Źródło: http://www.artstationsfoundation5050.com/
aw

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com

wtorek, 2 listopada 2010

Człowiek, Mit i Zmysłowe Przyjemności Renesans Jana Gossarta



Jan Gossart, znany również jako Jan Gossaert, albo Jan Mabuse żył prawdopodobnie w latach 1478 – 1532. To flamandzki malarz, który jako jeden z pierwszych artystów wprowadził styl włoskiego Renesansu do sztuki twórców z krajów dzisiejszego Beneluxu. Wystawa „Człowiek, Mit i Zmysłowe Przyjemności” to pierwsza od 45 lat tak duża wystawa poświęcona temu artyście. W Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku zebrano imponującą ilość obrazów i rysunków Gossarta.

Jan Gossart był jednym z pierwszych malarzy z północy Europy, którzy podróżowali do Rzymu, aby tam wykonywać szczegółowe kopie starożytnych rzeźb. W 1508 roku odwiedził Rzym, gdzie mógł podziwiać prace Rafaela i Michała Anioła. Był również pod wrażeniem dzieł Mantegni. Stał się w ten sposób jednym z współtwórców nowego nurtu w malarstwie niderlandzkim zainspirowanego właśnie znanym z antyku sposobem przedstawienia nagości, erotyzmu i szeroko rozumianej inspiracji mitologią.

To jemu najczęściej przypisuje się skuteczne wprowadzenie stylu włoskiego Renesansu na do sztuki flamandzkiej. Malował sceny mitologiczne, portrety, akty. Dużo z jego obrazów były pod wpływem manieryzmu. Przykładem tego jest "Tryptyk Malvagna z Palermo" czy "Pokłon Trzech Króli". Niektóre jego dzieła są zbliżone do stylu van Eycka: "Dyptyk Siciliano", "Chrystus z Marią i ze św. Janem" lub "Św. Donacjan".
Wystawie towarzyszy ciekawy program edukacyjny, ukazujący kulisy konserwacji dzieł eksponowanych na wystawie.


The Metropolitan Museum of Art, New York
6 października 2010 – 17 stycznia 2011


źródło: www.metmuseum.org
fot.Jan Gossart, 1478–1532, Venus and Cupid, 1521, Musées Royaux des Beaux-Arts de Belgique, Brussels
kk

www.napiorkowska.pl
www.osztuce.blogspot.com