środa, 30 maja 2012

Kontrowersyjna Sally Mann w Krakowie

Jedną z najciekawszych i najbardziej wyczekiwanych wystaw podczas Miesiąca Fotografii w Krakowie jest prezentacja zdjęć Sally Mann „Rodzina i Ziemia”. Są to przepiękne zrobione wielkoformatowymi aparatami fotografie natury. Tajemnicze, kontrowersyjne, niewyraźne i pozostawiające pole do szerokiej interpretacji.

Już od pierwszej wystawy w 1977 r. jej dzieła wzbudzały równocześnie zachwyt i kontrowersje. Ich tematem są m.in. nagie ciało, dziecięcy erotyzm, a także rozkład i śmierć, choć sposób ich ukazania daleki jest od wszelkiej gwałtowności. Sally Mann najczęściej używa klasycznych technik, aparatów wielkoformatowych; odbitki wykonywała w technice platynotypii i bromoleju (choć nie stroni również od koloru). Natomiast od połowy lat 90. zaczęła posługiwać się techniką mokrego kolodionu i związane z nią techniczne skazy weszły od tej pory na stałe do języka artystki. Zdjęcia przypominają mieszankę fotografii z malarstwem czy nawet rzeźbą.

Przez 10 lat Mann fotografowała swoje dzieci - Jessie, Emmetta i Virginię. I nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie forma, jaką fotografka wybrała dla swoich zdjęć. Na fotografiach jej dzieci są zazwyczaj nagie, ale też nierzadko upozowane "na dorosłych" – noszą makijaż i biżuterię, na jednym kilkuletnia dziewczynka trzyma nawet papierosa.

Pozy, w jakich Mann fotografowała swoje dzieci były co najmniej dwuznaczne, a często wprost bardzo erotyczne. Te wszystkie cechy spowodowały, że często zdjęcia Mann są krytykowane – jako zbyt wyuzdane, niestosowne, zbyt odważne. Jednak znawcom fotografii te zdjęcia mówią coś zupełnie innego. Zdjęcia Sally Mann już na pierwszy rzut oka uderzają niezwykłym nastrojem i pokazują, jak doskonale fotografka rozumie i "czuje" swoich modeli. To nie są tylko zdjęcia dzieci – tchnie z nich ponadczasowe zrozumienie dla "kwintesencji dzieciństwa". Nastrój tych zdjęć rzeczywiście wywołuje pewien niepokój, ale czy dzieciństwo nie jest pasmem tajemniczych odkryć i spotkań oko w oko z wielkimi niewiadomymi?
Czerń i biel zdjęć Mann doskonale łączy się z tematem zdjęć – brak koloru odrywa je od kontekstu "tu i teraz", przez co nie rozumie się tych zdjęć jako banalnej kroniki dorastania dzieci, a dostrzega się ten ponadczasowy wymiar.

Gdy dzieci dorosły, Sally Mann zmieniła swoje fotograficzne zainteresowania. Aktualnie fotografuje pejzaże. Znów nie są to jednak zwykłe zdjęcia. Fotografka posługuje się starym, dość dziwnym aparatem, w którym obiektyw jest uszkodzony, a jako przesłona służy ręka fotografa. Ta zupełnie dziś szokująca niedoskonałość techniczna wywołuje wrażenie, że oglądane fotografie powstały w XIX wieku. Mann dodatkowo tonuje je, nie używa jednak do tego nowoczesnych preparatów, a np. herbaty. Jak sama mówi, w ten daleki od XXI-wiecznej technologii sposób pracy chce uchwycić "ducha głębokiego Południa" – jego wewnętrzną "ideę", to, czego na pierwszy rzut oka nie widać, co może umknąć nieuważnemu widzowi.


Sally Mann - Rodzina i Ziemia
Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli w Krakowie, ul. Krakowska 46
18.05–29.07.2012







Justyna Kiraga

Materiały: www.photomonth.com, www.swiatloobrazu.com, sallymann.com
Zdjęcia: sallymann.com



Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

poniedziałek, 28 maja 2012

Impresjonizm i moda


Musée d'Orsay w Paryżu przygotowuje właśnie wystawę impresjonistów. Kluczem tematycznym do selekcji prac na tę ekspozycję jest co ciekawe ubiór, codzienne ubiory damskie i męskie mieszkańców Paryża, ale nie tylko.Wystawa zatytułowana "Impresjonizm i moda" rozpocznie się 25 września i potrwa do 20 stycznia 2013.

Impresjoniści odrzucali tematy biblijne, literackie, mitologiczne i historyczne. Zamiast tego przedstawiali w swoich pracach wizje codzienności i współczesności. Artyści często malowali ludzi w ruchu, w trakcie zabawy lub wypoczynku. Przedstawiali wygląd danego miejsca przy danym oświetleniu, motywem ich dzieł była także natura. Jako jedni z pierwszych malowali w plenerze, nie poprawiając swoich dzieł w pracowniach.

Ich malarstwo przedstawiało tylko pozytywne strony życia, nie poruszało problemów społecznych, nie zawierało przesłania. Omijało takie problemy jak głód, choroby, śmierć. Nieustannie odnoszący się jednak do współczesności impresjonizm obejmował przedstawienia ludzi w ich naturalnym otoczeniu, w trakcie codziennych zajęć, pracy, spacerów. W ten sposób pozwolił na stworzenie istotnej kroniki mody z lat 1860-1880.

Na wystawie "Impresjonizm i moda"znajdą się prace artystów takich jak Degas, czy James Tissot. W przyszłym roku obrazy z tej ekspozycji prezentowane będą również w Nowym Jorku w Metropolitan Museum of Art, od 19 lutego do 27 maja 2013 oraz w Chicago, w Art Institute, od 30 czerwca to 22 września 2013

Katarzyna Kucharska

fot.1. Edgar Degas (1834-1917) The Millinery shop, 1879 - 1886, olej na płótnie, Chicago, Art InstituteMr. and Mrs. Lewis Larned Coburn Memorial Collection© The Art Institute, Chicago
fot.2. James Tissot (1836-1902) The Circle of the Rue Royale, 1868, olej na płótnie, Paris, musée d'Orsay© Musée d'Orsay, dist.RMN / Patrice Schmidt
źródło: www.musee-orsay.fr


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

niedziela, 27 maja 2012

Dlaczego klasycy?

      „Klasykiem” zwyczajowo nazywamy twórcę dzieł wzorcowych, stanowiących punkt odniesienia, źródło inspiracji. Mielizną tej definicji jest jednak „wzorcowość” – kategoria, która na gruncie sztuki współczesnej, hołdującej indywiduum, anormatywnej, jest trudna w dookreśleniu i systematyzacji. Warto więc, na nowo przywołać pytanie Zbigniewa Herberta – dlaczego klasycy? Przeglądając artystyczne dossier współczesnych mistrzów prezentowanych w dziale „Ars longa” Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej, postaram się wyłonić cechy, które czynią ich twórczość odporną na próby czasu, hipotetycznie nieśmiertelną.

 

W tradycji możemy dopatrywać się jednej z odpowiedzi na nasze pytanie, gdyż „t r a d y c j a jest największą wolnością” – jak mawiał Jerzy Nowosielski (1923–2011). Niepodważalny klasyk polskiej sztuki współczesnej, stale nawiązywał do przeszłości poprzez fascynację ikonami. Tylko w ikonie mógł on połączyć swe obie pasje: obrazowania rzeczywistości zewnętrznej oraz umiłowanie abstrakcji. Ikona dawał mu wolność, mimo wyraźnie nakreślonych granic działania plastycznego.W tej stylistyce, stanowiącej syntezę sztuki bizantyńskiej i zachodnioeuropejskiej awangardy, Nowosielski tworzył sugestywne sceny religijne, nakreślał abstrakcyjne krajobrazy, malował pełne cielesności kobiece akty.

Kolejnym, „wyzwolonym” przez tradycję, twórcą był Władysław Hasior (1928–1999). „Prelegent wiejski”*, wróg kanonów muzealnych, zafascynował się sztuką ludową – jej szczerością, prymitywizmem, odświętną dekoracyjnością. Przetransponował do swej twórczość cechy charakterystyczne artefaktom rzemieślniczym – prostotę, ekspresję, rustykalizm. Związek twórczości Hasiora z ziemią, słowiańszczyzną, czy mówiąc najogólniej tradycją, stanowił gwarant kreacji oryginalnych prac, dzieł o niezwykłej sile wyrazu i własnościach ewokacyjnych.


„P r o s t o t a , która nie jest ubóstwem, lecz skondensowanym bogactwem”**, stanowi „synonim” klasyka. Powyższy cytat z Jerzego Tchórzewskiego doskonale oddaje ascetyzm środków, charakterystyczny obrazom i grafikom Teresy Pągowskiej (1926–2007). Profesorka warszawskiej ASP, znana z cyklu swych „Monochromatów”, tworzyła negatywowe formy człowieka, wyizolowanego z otoczenia, zestawionego częstokroć z pustką – niezagruntowanym fragmentem podobrazia. Na wpół abstrakcyjna figuracja, unifikacja bohaterów obecna w refleksji Pągowskiej nad kondycją człowieka, stanowiła zapis psychicznego stanu napięć, towarzyszących codziennej empirii. „Każdy powód do obrazu musi być odczuty tak głęboko, aż stanie się jasną jego sama istota abstrakcyjna” *** – pisała Pągowska.



Odczucie powodów do podjęcia twórczego działania, jest równie ważne co zrozumienie materii, w której się pracuje. Artystką eksponującą p r a w d ę  m a t e r i a ł u , kreującego morfologię jej rzeźbiarskich realizacji jest Magdalena Abakanowicz (ur. 1930). Znakomita rzeźbiarka, niezależnie materiału poddawanego jej artystycznej wizji – tkaniny, drewna, kamienia, brązu – zachowuje jego organiczny charakter. Jak sama mówi o materiale: „ręce przekazują mu moją energię. Tłumacząc zamysł na kształt, zawsze przekażą one coś, co wymyka się konceptualizacji”. Abakanowicz wierna prawu serii – multiplikuje elementy, wypełniając nimi coraz większe przestrzenie. Utwierdza tym samym przekonanie, że zbiór ma większą siłę oddziaływania niż jednostkowe dzieło.


P r a w o  s e r i i  i  k o n c e p t u a l i z a c j a stanowią zwornik twórczości kolejnego mistrza – Romana Opałki (1931–2011). Artysta, odczuwając ciążenie czasu, z niezwykłą konsekwencją prowadził fotograficzny, audiowizualny oraz malarski zapis procesu starzenia – wypełniając płótna ciągami następujących po sobie liczb. Dążenie do nieskończoności, determinacja w malowaniu „czasu (nieprzerwanie od 1965 roku do momentu śmierci artysty), stanowi wybitny przykład sztuki konceptualnej, mentalnej. Malarstwo Opałki odcina się od bezpośredniego wyrażania emocji i wizualizacji rzeczywistości, a spuścizna plasuje poza klasyczną strukturą estetyczną, stanowiąc rodzaj strategii. Strategii, w której sama egzystencja artysty jest dziełem sztuki.


Niezależnie od okresu na jaki przypada twórczość artysty, jego sztuka winna stanowić ś w i a d e c t w o  s w e g o  c z a s u. Postulat ten w pełni rozumieli członkowie krakowskiej grupy Wprost, a wśród nich Zbylut Grzywacz (1939–2004). Malarz zainteresowany był zarówno prywatnym jaki i publicznym wymiarem ludzkiej egzystencji. Jego bohaterowie baconowscy w charakterze, zdeformowani, częstokroć przypominają swą strukturą surowe mięso. Paradoksalnie właśnie te elementy w twórczości Grzywacza ewokują zmysłowość, „uczłowieczają”, ukazując żywą, cierpiącą tkankę. „Moralny figuratywista”**** prezentował jak łatwo przechodzimy obok ludzkiego cierpienia. Głośno diagnozował znieczulicę, paraliż duszy, które w pracach kolejnego z klasyków – Józefa Szajny (1922–2008) – urosną do rozmiarów epidemii. Okupacja hitlerowska oraz obserwacja towarzyszącej jej dehumanizacji odcisnęły piętno na artyście. Sztuka Szajny nie posłużyła jednak intensyfikacji koszmaru, lecz stała się narzędziem transgresji martyrologii obozowej, zaowocowała ważnym pomnikiem pamięci. Grzywacz i Szajna nie tworzyli ilustracji współczesnej historii, lecz zapis jej przeżywania – osobisty, szczery, lecz dzięki temu trwały.


Zainteresowanie człowiekiem, to także skupienie na jego fizyczności, zmysłowym pięknie, erotyzmie. Akt kobiecy, jeden z dominujących tematów w sztuce, u twórców takich jak Franciszek Starowieyski (1930–2009) czy Leszek Rózga (ur. 1924), stanowi wyraz kontemplacji niewieściego ciała. Wspólna artystom jest synteza, ekspresyjna forma, nadrealny charakter. A n t r o p o c e n t r y z m twórczości profesora Rózgi, uznanego przedstawiciela nurtu metaforycznego, wynika z postrzegania człowieka jako źródła prawdziwego piękna. Surrealistyczna poetyka jeszcze mocniej uwidacznia się w aktach autorstwa Starowieyskiego. Autor „teatrów rysowania”, miłośnik barokowej estetyki, kobiece ciało „uzbraja” w szereg rekwizytów – kości, czaszek, ptasich głów, węży – elementów nie pozbawionych własnej metaforyki. Drapieżna ekspresja, groteskowa deformacja czynią spektakl Starowieyskiego wyjątkowym misterium, w którym ciało „okaleczone” zmienia swą morfologię.


Twórcza w y o b r a ź n i a pozwala zgłębiać artyście niepokojące meandry podświadomości. Apokaliptyczne obrazy, mrok, brutalizm i turpizm przepełniały wizyjny świat Zdzisława Beksińskiego (1929–2005). Biegłość warsztatowa umożliwiła artyście wizualizowanie w obrazach nierealnych tworów wyobraźni. Malarstwo było dla niego potrzebą, którą odczuwał, jak sam mówił „jedynie w zakresie materializacji tego, co niematerialnie istnieje wewnątrz”. Miano klasyka to suma konsekwencji, uporu, wierności obranej drodze artystycznej. To odrzucenie bezkrytycznego naśladowania światowej awangardy, obowiązujących trendów, unikanie petryfikacji utwierdzonych w kulturze zjawisk. Współczesny klasyk, twórczo przetwarza bodźce zewnętrzne, bądź skupia się na wewnętrznych źródłach inspiracji – hołdując własnej wyobraźni.

Martyna Sobczyk

* Tytuł jednej z prac Władysława Hasiora.
** Teresa Pągowska : malarstwo, katalog wystawy w Galerii Kordegarda, Warszawa 1992, s. 4.
*** Teresa Pągowska, red. Bożena Grochala, Warszawa 1996, s. 88.
**** Określenie Andrzeja Kostołowskiego.

Fot.1 Jerzy Nowosielski, Akt, 1998. kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot.2 Władysław Hasior, Sztandar Ptasznika, assambalage, 1975. Fot. Arkadiusz Podstawka
Fot.3 Teresa Pągowska, Pieta, tempera i akryl na płótnie, 1983. Fot. J. Rosikoń
Fot.4.Magdalena Abakanowicz, Bella 1, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot.5 Józef Szajna, z cyku Mrowisko, 1999, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

Fot.6 Leszek Rózga, Judyta, rysunek, 2010, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

piątek, 25 maja 2012

Wierność wyobraźni


Podczas 10. jubileuszowej edycji Miesiąca Fotografii w Krakowie, szczególnie warto odwiedzić wystawę zatytułowaną „Wierność obrazów. René Magritte i fotografia”, o której wspominaliśmy w poprzednich postach.

Fotografie René Magritte`a po raz pierwszy zostały zaprezentowane publiczności na wystawie „Wierność obrazów”, w 1976 roku. Na krakowską ekspozycję, o tożsamym tytule, składają się zdjęcia powstałe w okresie między 1928 a 1955 rokiem, amatorskie filmy z lat 50., współczesne rysunki oraz litografia „Trzy jabłka”.

Obalanie obrazów, znane wszystkim ze sztandarowej pracy Magritte`a – „Ceci n’est pas une pipe” („To nie jest fajka”) – znajduje kontynuację w jego twórczości fotograficznej. Proces dekonstrukcji rzeczywistości, oniryczna aura, dadaistyczny żart stanowią wyznaczniki kreacji artystycznej belgijskiego surrealisty.

„Autor słów i rzeczy” wykorzystywał medium fotografii jako ekwiwalent pracy z modelem, formę zapisu projektów reklam oraz urozmaicenie niezobowiązujących spotkań towarzyskich, które zamieniały się w sesje zdjęciowe. Miejsca uwiecznione na zdjęciach to rodzinne strony artysty, nadmorskie kurorty, mieszczańskie wnętrza oraz surrealistyczne, bliżej niedookreślone przestrzenie. Tam Magritte wraz z żoną Georgette oraz grupą przyjaciół, współtwórców nadrealizmu belgijskiego, uczestniczyli we współczesnej commedia dell'arte, sztuce improwizowanej, przepełnionej sytuacyjnym komizmem.


Magritte w swej twórczości zastawiał pułapkę na widza, który tracił rozgraniczenie między tym co realne a wyobrażone. Prezentowane zdjęcia o enigmatycznych tytułach mnożą problemy semantyczne, zmuszając interpretatora do przeprowadzenia pogłębionej analizy. Podziwiając ujęcia „Klanu cierpiętników”, „Gniewu bogów”, „Śmierci upiorów”, ulegając bezwiednie „Kokieterii”
Magritte`a, czy wysłuchując jego „Kazania”, głoszonego z brukselskiej latarni, należy pamiętać, że twórca nie tyle pozostawał wierny obrazom, co własnej wyobraźni.

Wystawa dostępna jest dla zwiedzających od 18 kwietnia do 10 czerwca 2012 roku, w galerii Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie.

www.mck.krakow.pl

Fot. 1. Kokieteria, autoportret René Magritte’a, Paryż 1928
Fot. 2. René Magritte, Bukiet, Bruksela 1937

Martyna Sobczyk


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

środa, 23 maja 2012

Świat marzeń według Joanny Wiszniewskiej-Domańskiej


Znakiem rozpoznawczym grafik Joanny Wiszniewskiej-Domańskiej jest ubrana na czarno, odwrócona, tajemnicza postać. Motyw zagadkowej postaci jest jednym z elementów stworzonego przez artystkę systemu nieokreślonych symboli i znaczeń, do którego należą również przedstawione w jej grafikach niepokojące przedmioty, takie jak nienaturalnych w stosunku do przedstawionej postaci rozmiarów walizki, prezenty, cyrkle, czterolistne koniczyny, książki.




Artystka nadając przedmiotom codziennym monumentalne rozmiary pozbawia je ich pierwotnej funkcji. A umieszczając je w pustych pomieszczeniach lub szarych bezkresach ziemi – pozbawia je jakiegokolwiek kontekstu i tym samym nadaje im nowe symboliczne znaczenie. W ten sposób według własnego pomysłu, czy też chwilowego upodobania przekształca elementy realnego świata w swoją fantazyjną rzeczywistość, pozbawioną przymusu odwoływania się do zasad logiki.


Szczególne znaczenie w grafikach Wiszniewskiej ma również kolor. Artystka upodobała sobie gamę niebieskości i szarości, czasem kontrastując je ze stonowaną czerwienią czy zielenią, jako idealne medium do podkreślenia sennego charakteru swoich grafik, czerpiącego z tradycji i estetyki surrealizmu. Specyficzna kolorystyka wraz z charakterystyczną dla prac Wiszniewskiej statyczną kompozycją, brakiem narracji, pustką krajobrazu i zakłóconą perspektywą składają się na jej własny sposób artystycznej ekspresji, który budzi w nas uczucie niepokoju i zmusza do szeregu odwołań do świata sennych marzeń.



Joanna Wiszniewska-Domańska (ur. 1946 w Łodzi) zajmuje się grafiką i rysunkiem. W 1972 roku otrzymała dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych (obecnie Akademia Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego) w pracowni profesora Stanisława Fijałkowskiego. Prace Joanny Wiszniewskiej-Domańskiej znajdują się miedzy innymi w zbiorach Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum w Wałbrzychu, Muzeum w Couvin (Belgia).


Anna Milak

Grafiki Joanny Wiszniewskiej-Domańskiej można oglądać w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej: www.napiorkowska.pl

Fot. 1. Joanna Wiszniewska-Domańska, Pianista, 2005 rok, akwaforta
Fot. 2. Joanna Wiszniewska-Domańska, Pejzaż z czterolistną koniczyną, 2010 rok, akwaforta
Fot. 3. Joanna Wiszniewska-Domańska, Muszla spełniająca marzenia, 2005 rok, akwaforta
Fot. 3. Joanna Wiszniewska-Domańska, Biblioteka codzienności, 2006 rok, akwaforta


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

wtorek, 22 maja 2012

Miesiąc Fotografii w Krakowie


17 maja rozpoczęła się jubileuszowa, 10. edycja festiwalu Miesiąc Fotografii w Krakowie. Istotną nowością tegorocznej edycji jest Sekcja eksperymentalna.

Wystawa Fotografia w życiu codziennym (Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki) została tak skonstruowana, aby pozwolić wszystkim chętnym aktywnie się w nią angażować. Będzie to możliwe np. poprzez dołączenie swoich prac do wystawy, posłanie w świat samodzielnie zrobionej kartki pocztowej z własnym zdjęciem czy też oddanie głosu w fotograficznych wyborach.

Odbywające się w przestrzeniach Bunkra Sztuki przez cały Miesiąc wydarzenia (akcje, instalacje, prezentacje, warsztaty czy seminaria) pozwolą widzom doświadczyć fotografii w jej różnych formach i odmianach – dotknąć, poznać, spróbować! Tematem wystawy są relacje fotografii i codzienności: wpływ fotografii na życie codzienne i wzajemne powiązania. W efekcie suma wszystkich projektów to zupełnie nowa propozycja podejścia do kwestii fotografii jako metody komunikacji, jej tożsamości i narodowej historii. Interdyscyplinarny projekt Fotografia w życiu codziennym stworzył zespół polskich animatorów, artystów i naukowców pracujący pod kuratorskim nadzorem uznanej brytyjskiej krytyczki Charlotte Cotton (autorki m.in. przewodnika po współczesnej fotografii artystycznej "Fotografia jako sztuka współczesna"). Bezpłatny wstęp do Galerii pozwala swobodnie wracać, aby za każdym razem odkrywać wystawę na nowo.


Szczególnie polecaną ekspozycją jest „Wierność obrazów. René Magritte i fotografia” w MCK. Na wystawie pokazanych zostało kilkadziesiąt zdjęć, powstałych w latach 1928–1955, a także wybrane filmy z lat 50. Dzieła te zostały po raz pierwszy upublicznione dopiero po śmierci malarza i wciąż jeszcze pozostają mało znane. René Magritte to jeden z najbardziej znanych twórców z kręgu surrealizmu. Dowcipne, niekiedy niepokojące obrazy artysty stanowiły ciągłą grę z tym, co realne i tym, co wyobrażone. Magritte w podobny sposób jak malarstwo traktował również fotografię, choć ta część jego dorobku przez długi czas pozostawała nieznana. Na fotografiach element artystycznej kreacji łączy się z prywatnym, intymnym światem twórcy i jego najbliższych.

Miesiąc Fotografii w Krakowie to jednak nie tylko wystawy. Różnorodne propozycje jubileuszowego Festiwalu uzupełni bogaty Program wydarzeń towarzyszących – przez cały miesiąc w wielu miejscach Krakowa odbywać się będą spotkania, projekcje, wykłady, warsztaty czy pokazy slajdów. W tym roku odbędzie się również VII Przegląd Portfolio, dający okazję spotkania i uzyskania wskazówek od profesjonalnych fotografów i fotoedytorów, redaktorów, krytyków sztuki, przedstawicieli agencji, magazynów czy galerii, gotowych służyć radą.

Justyna Kiraga

Więcej informacji na temat Miesiąca Fotografii w Krakowie można znaleźć na stronie internetowej wydarzenia: http://www.photomonth.com

fotografie: Rene Magritte z www.nck.krakow.pl

Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

piątek, 18 maja 2012

19 maja - Europejska Noc Muzeów

W coroczne święto sztuki, jakim jest Noc Muzeów, różnorodne muzea, galerie sztuki oraz instytucje kultury łączą się we wspólnej idei „muzeum otwartego”. Organizują wernisaże oraz prezentują prace i eksponaty na co dzień niedostępne szerszej publiczności. Noc Muzeów jest również wspaniałą okazją dla odwiedzających, aby porozmawiać o prezentowanych pracach, wziąć udział w oprowadzaniu kuratorskim i poznać tajniki funkcjonowania muzeów. Pierwsza taka impreza odbyła się w Berlinie w 1997 roku. Cztery lata później przekształciła się w wydarzenie o zasięgu ogólnoeuropejskim, w której udział bierze obecnie ponad 120 głównych miast Europy, a także ogromna ilość tych mniejszych.
 Głównym celem Nocy Muzeów, odbywającej się pod patronatem Europejskiej Rady Europy, jest utworzenie płaszczyzny spotkania dla publiczności, muzeów, sztuki... Noc Muzeów w Polsce odbywa się od 2003 roku. Pierwszym polskim miastem, które dołączyło do tego przedsięwzięcia był Poznań. Z roku na rok do organizacji tego wydarzenia przystąpiło więcej miast.
Podczas Nocy Muzeów, różnorodne muzea i galerie przygotowują specjalne wystawy i wydarzenia, które cieszą się ze strony entuzjastów bardzo dużym zaciekawieniem. Zainteresowanych fotografią, zachęcamy do odwiedzenia Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie. Tam, na wystawie „Wierność obrazów. René Magritte i fotografia” pokazanych zostanie kilkadziesiąt zdjęć, powstałych w latach 1928–1955, a także wybrane filmy z lat 50. Dzieła te zostały po raz pierwszy upublicznione dopiero po śmierci malarza i wciąż jeszcze pozostają mało znane. René Magritte to jeden z najbardziej znanych twórców z kręgu surrealizmu. Dowcipne, niekiedy niepokojące obrazy artysty stanowiły ciągłą grę z tym, co realne i tym, co wyobrażone. Magritte w podobny sposób jak malarstwo traktował również fotografię, choć ta część jego dorobku przez długi czas pozostawała nieznana. Na fotografiach element artystycznej kreacji łączy się z prywatnym, intymnym światem twórcy i jego najbliższych.
Tym, którzy preferują malarstwo od fotografii, polecamy udać się do Muzeum Narodowego w Poznaniu. Tam, kuratorzy i pracownicy Muzeum będą czekali na widzów przy wybranych obiektach sztuki. Będzie to okazja do posłuchania ciekawych informacji, podpytania, a przede wszystkim rozmowy przy obiekcie. W przestrzeniach muzeum pojawią się nieeksponowane na co dzień obrazy Edwarda Dwurnika: cykl 10 prac „Różne błękity”. Będzie okazja zobaczyć również czarno-białe fotografie z gatunku street photography autorstwa Mariana Kucharskiego, oraz podarowane do zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu prace prof. Jana Berdyszaka oraz Davida Sterna.
Entuzjaści malarstwa powinni się również udać do Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej, mieszczącej się na Starym Rynku. W tę noc Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej zaprasza na wystawę malarstwa Edwarda Dwurnika - jednej z najbardziej rozpoznawalnych osobowości polskiej sztuki współczesnej. Na wystawie zaprezentowane zostaną obrazy z cyklu Miasta. Polską rzeczywistość Dwurnik przenosi na płótna już niemal od pół wieku. Jego twórczość ma w pewnym sensie wartość narodowego pamiętnika. Artysta maluje miejskie pejzaże od początku. Jeszcze jako student jeździł z miasta do miasta i rysował gęste od budynków i ludzi place, ulice. Wśród zebranych na wystawie w Poznaniu prac znajdą się również najnowsze prace artysty z 2012 roku.
19 maja dla Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej podwójne święto! Podczas Europejskiej Nocy Muzeów będzie inaugurowana działalność Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w samym centrum Brukseli, na Mont des Arts. Mont des Arts, a po flamandzku Kunstberg – oznacza "wzgórze sztuki". Zgodnie z projektem belgijskiego króla Leopolda II, ta część Brukseli stała się artystycznym centrum miasta. Obecnie ta prestiżowa brukselska lokalizacja będzie poświęcona także sztuce polskiej. W samym sercu Brukseli, w sąsiedztwie Królewskich Muzeów Sztuki, legendarnego centrum sztuki Bozar, Królewskiej Biblioteki i Muzeum Magritte`a działać będzie polska Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Galeria pokazywać będzie prace polskich artystów - grafików, malarzy i rzeźbiarzy. Na inaugurującej działanie Galerii wystawie, w tym także Nocy Muzeów zaprezentowane będą dzieła klasyków XX wieku oraz grupy młodych artystów. Pokazane zostaną dzieła między innymi : Magdaleny Abakanowicz, Tadeusza Dominika, Edwarda Dwurnika, Eugeniusza Markowskiego, Marka Okrassy, Romana Opałki, Leszka Rózgi.
Z kolei podczas warszawskiej Nocy Muzeów, Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej zaprasza do odwiedzenia ekspozycji "Sen o Europie”, prezentującej prace profesora Leszka Rózgi. Profesor Leszek Rózga należy do najbardziej cenionych grafików polskich na świecie. Na wystawie w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej zaprezentowane zostaną grafiki i rysunki z lat 1960-2010, od akwafort o precyzyjnym rysunku po quasi abstrakcyjne, charakteryzujące się spontanicznością i dynamiką kreski suchoryty. Wspólnym, powracającym tematem są interpretacje mitologii oraz odniesienia do źródeł cywilizacji europejskiej.
Wystawa będzie trwać do 30 maja 2012. Zapraszamy!

Justyna Kiraga

Fot.1 Marek Okrassa, "Bal", z kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot.2. Marek Okrassa, "Schody z cyklu Wenecja", z kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot.3 Marek Okrassa, "bez tytułu", z kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

źródło: Noc Muzeów


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

sobota, 12 maja 2012

Rekordy na aukcjach w Chriestie's i Sotheby's


Ostatnie dni przyniosły spektakularne wydarzenia na aukcjach sztuki współczesnej. 2 maja w Sotheby's w Nowym Jorku ustanowiono nowy rekord najdrożej sprzedanego na rynku aukcyjnym dzieła sztuki w historii. Słynny obraz Edvarda Muncha „Krzyk” wylicytowany został za prawie 120 mln dolarów.  Arcydzieło wykonane w technice pasteli z 1895 roku to jedna z 4 wersji „Krzyku” Edvarda Muncha. Obraz został kupiony przez anonimowego nabywcę, a były właściciel zapowiedział przeznaczenie pieniędzy z aukcji na budowę muzeum Edvarda Muncha.



W domu aukcyjnym Chriestie's padł rekord najdrożej sprzedanego dzieła sztuki powojennej. Obraz „Orange, red, yellow” Marka Rothko sprzedano za 86,9 mln dol. Płótno z 1961 roku należało wcześniej do amerykańskiego kolekcjonera Davida Pincusa, który nabył obraz na targach sztuki w Londynie w 1967 roku.

9 maja w Sotheby's odbyła się Wieczorna Aukcja Sztuki Współczesnej, na której wystawiono wiele  ważnych dla historii dzieł sztuki współczesnej.




Za rekordową kwotę 44,8 mln dolarów sprzedano dzieło artysty z nurtu pop art Roya Lichtensteina „Sleeping Girl” (1964), jedno z najbardziej pożądanych dzieł sztuki współczesnej. Obraz znajdował się dotychczas w prywatnej kolekcji od 1964 roku i był tylko raz wypożyczony na wystawę do Muzeum Sztuki Współczesnej w Los Angeles w 1989 roku.




Rekordową kwotę uzyskano również za dzieło chińskiego artysty Ai Weiweia. Jego praca składająca się z tony ręcznie wykonanych porcelanowych ziaren słonecznika „Sunflower seeds” (2008- 2010) osiągnęła cenę  782,500 dolarów.




Na  aukcji w Sotheby's wystawiono także na sprzedaż obraz  Francisa Bacona "Figure Writing Reflected in Mirror" (1976), który sprzedany został za wysoką kwotę ponad 44 mln dolarów.



Innym bardzo ważnym obiektem sprzedanym na aukcji był obraz  Andy Warhola "Double Elvis" z 1963 roku. Zlicytowany za 37 milionów dolarów. „Podwójny  Elvis” jest jednym z 22 wizerunków króla rock&roll'a. Dziewięć z nich znajduje się w zbiorach muzealnych.





W Christie's ustanowiono również rekord aukcyjny wśród dzieł francuskiego artysty Yvesa Kleina. Jego dzieło „FC 1(Fire-Color 1)” sprzedano za 36,4 mln dolarów. Obraz stworzony został na ognioodpornej tablicy, na której dwie modelki pomalowane farbą, opatentowanym przez artystę odcieniem ultramaryny - International Klein Blue, odcisnęły swoje ciała. Artysta rozproszył wokół ciał modelek niebieski i różowy pigment oraz opalił powierzchnię obrazu. Akt tworzenia obrazu uwieczniony został w filmie dokumentalnym „La Revolution Bleue”.

Alicja Wilczak

Fot. 1. Edvard Munch, Krzyk,  1895 rok
Fot. 2. Mark Rothko, Orange, red, yellow,  1961 rok
Fot. 3. Roy Lichtenstein, Sleeping Girl, 1964 rok
Fot. 4. Ai Weiwei, Sunflower Seeds, 2008-2010
Fot. 5. Francis Bacon, Figure Writing Reflected in Mirror, 1976 rok
Fot. 6. Andy Warhol,  Double Elvis, 1963 rok
Fot. 7. Yves Klein,  FC 1 (Fire-Color 1), 1962 rok


Źródło: www.christies.com
www.sothebys.com


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

środa, 9 maja 2012

Polska sztuka w Brukseli


Mont des Arts, a po flamandzku Kunstberg – oznacza "wzgórze sztuki".
Zgodnie z projektem belgijskiego króla Leopolda II, ta część Brukseli stała się artystycznym centrum miasta. Obecnie ta prestiżowa brukselska lokalizacja będzie poświęcona także sztuce polskiej.

W samym sercu Brukseli, w sąsiedztwie Królewskich Muzeów Sztuki, legendarnego centrum sztuki Bozar, Królewskiej Biblioteki i Muzeum Magritte`a działać będzie polska Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Galeria pokazywać będzie prace polskich artystów - grafików, malarzy i rzeźbiarzy.
Na inaugurującej działanie Galerii wystawie zaprezentowane będą dzieła klasyków
XX wieku oraz grupy młodych artystów. Pokazane zostaną dzieła między innymi: Magdaleny Abakanowicz, Tadeusza Dominika, Edwarda Dwurnika, Eugeniusza Markowskiego, Marka Okrassy, Romana Opałki, Leszka Rózgi.

Inauguracja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej - Mont des Arts odbędzie się podczas Europejskiej Nocy Muzeów, 19 maja 2012 o godzinie 19.

GALERIA SZTUKI KATARZYNY NAPIÓRKOWSKIEJ - MONT DES ARTS
Mont des Arts, 8
Bruxelles 1000

Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

wtorek, 8 maja 2012

Noc Muzeów 2012 w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie

 

Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie podczas Nocy Muzeów zaprezentuje wystawę "Sen o Europie"- Profesor Leszek Rózga – grafika i rysunek. Profesor Leszek Rózga należy do najbardziej cenionych grafików polskich na świecie. Na wystawie przedstawione zostaną grafiki i rysunki z lat 1960-2010, od akwafort o precyzyjnym rysunku po quasi abstrakcyjne, charakteryzujące się spontanicznością i dynamiką kreski suchoryty. Wspólnym, powracającym tematem są interpretacje mitologii oraz odniesienia do źródeł cywilizacji europejskiej.

Leszek Rózga - fragmenty wypowiedzi :

Tematy w twórczości Leszka Rózgi :"Jestem sługą moich myśli. Człowiek i wszystkie ludzkie sprawy są mi bliskie. Ciało i duch. Jestem trochę moralizatorem i wszystkie moje prace są historyjką z morałem. Nie są to ilustracje, choć, czasami zarzucają mi ilustracyjność i literackość. I chociaż może przez narracyjność bliższe są literaturze niż plastyce, bo czuję się bardziej poetą niż plastykiem, jestem plastykiem. Ciągle wątpię i mam nadzieję. Boję się brutalności i przemocy, ale trochę okrucieństwa, które jest w każdym z nas i mnie nie jest obce. Wieczny niepokój, niepewność jutra mojego i jutra wszystkich miesza się ciągle z nadzieją i wiarą, że człowiek pokona zwierzę, że duch pokona ciało. Czasami, a może zawsze mówię mentorskim tonem, bywam napuszony, kamufluję prostactwo zakrętasami późnego baroku i secesji. W pustym, ciemnym pokoju, mały człowieczek miota się i szuka promyka światła." 


Grafika a rysunek: "Grafika wymaga precyzyjnej techniki, rygorystycznego opanowania warsztatu i długiej, żmudnej pracy. Po kilkudziesięciu godzinach nadal nie wiem, czy nie popełniłem błędu. Dopóki nie wykonam pierwszych odbitek, nie mogę być pewny efektu. Rysunek jest formą bardziej spontaniczną i impulsywną, dlatego po grafikach chętnie tworzę rysunki. To jak odpoczynek w ciszy po długim słuchaniu muzyki."

Toskania w twórczości Leszka Rózgi : "Dlaczego Toskania? Wracam do źródeł. W pewnym wieku człowiek skłonny jest z perspektywy lat przebytych spojrzeć wstecz krytycznie. Szuka prawdy poza sobą. Wszystko przemija, a to, co jest inspiracją dla tego, co widzi, słyszy, czuje, istnieje poza czasem. W przyrodzie jest wszystko. Gdy oglądam obrazy mistrzów renesansu, poza ich treścią i formą istnieje notacja pejzażu. Treści i formy przemijają, a pejzaż, w tym wypadku pejzaż Toskanii, pozostaje taki sam, niezmieniony, niezmienny. Budzi się refleksja, ja przeminę, a te wzgórza, ten zapach, to niebo, cyprysy pozostaną, pozostanie też duch miejsca. Pozostanę również "ja" w "mojej" Toskanii. Dlatego Toskania."

Twórczość . "Cała moja twórczość to jakby rozmowa z samym sobą i również obserwowanie siebie z boku." 




Wystawa potrwa od 19 maja do 30 maja 2012

Zapraszamy:

19 maja w godzinach 11.00 - 24.00

w pozostałe dni: 11.00 - 19.00

Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Rynek Starego Miasta 19/21, Warszawa





Fot. 1. Leszek Rózga, Toskania, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot. 2. Leszek Rózga, Akt Akt II z Charlottenburga, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot. 3. Leszek Rózga, Niespełniony wieczór sycylijski, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej



Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

niedziela, 6 maja 2012

Marek Okrassa


Obrazy Marka Okrassy stanowią oczywistą refleksję nad kondycją współczesnego człowieka. Artysta swoimi obrazami udowadnia, że chociaż mija czas i obserwujemy zmiany w świecie, który nas otacza, człowiek się nie zmienia. A już na pewno nie zmienia się ludzkie umiłowanie piękna i związane z tym pragnienia i tęsknoty.


Przedstawienie życia wypełnionego przyjemnościami, zabawą, luksusem daje artyście pretekst do zastanowienia nad dążeniami współczesnego człowieka, ale również niesamowitą sposobność do zachwytu nad pięknem luksusu, wyrażonego w postaci zdobyczy techniki, architektury, designu czy mody. W obrazach Okrassy zachwyca perfekcja kompozycji i z pozoru nie ustawionego kadru, dbałość o detal, harmonia kolorystyki. Artysta z precyzją odtwarza na płótnie rytm ażurowych okien, kręconych schodów, kryształowych czy misternie układanych we wzory marmurowych podłóg.


Jego obrazy przedstawiają  piękne postaci, błyszczące luksusowe auta, łodzie motorowe, awionetki oraz zachwycającą architekturę, która jest doskonałą scenografią. Wszystkie te elementy sprawiają, że jego płótna, urzekające swym pięknem, bardziej niż do naszego, należą do melancholijnego świata, który przedstawiają.

Anna Milak

Fot. 1. Marek Okrassa, Golf, 2012 rok, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot. 2. Marek Okrassa, Ogród, 2012 rok, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Fot. 3. Marek Okrassa, Deser, 2010 rok, kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

Obrazy Marka Okrassy na www.napiorkowska.pl



Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone

piątek, 4 maja 2012

Cindy Sherman w MoMA



Urodzona w 1954 roku, amerykańska artystka Cindy Sherman jest uznawana za jedną z najważniejszych i najbardziej wpływowych postaci w sztuce współczesnej. Już od ponad 30 lat za pośrednictwem swych fotografii ukazuje refleksję nad sytuacją współczesnego człowieka przytłoczonego nowymi formami przekazu – wszechobecną reklamą, telewizją, filmami, kolorową prasą, czy też internetem. Jest autorką licznych cyklów fotografii, przy których powstawaniu przejmuje obowiązki fotografa, modelki, producenta, stylistki, charakteryzatorki i garderobianej.



W Polsce jej fotografie mieliśmy okazję obejrzeć w 1998 roku podczas wystawy zorganizowanej przez warszawskie CSW, na którą składało się 69 czarno-białych fotografii, z cyklu zatytułowanego „Untitled Film Stills”. Jest to najsłynniejsza seria zdjęć artystki, składająca się z jej autoportretów stworzonych w latach 1977 – 1980, w których Sherman wciela się w stereotypowe bohaterki filmów kina amerykańskiego lat 50., 60. – kultowych typów kobiet lat jej młodości. Zdjęcia nazywane „kopiami bez oryginału” nie są scenami pochodzącymi z żadnego istniejącego filmu, ale autorka na tyle zdołała odtworzyć atmosferę i charakter kina tamtych lat, że oglądającemu je widzowi nasuwają się tysiące skojarzeń i możliwych interpretacji.



Obecnie trwająca w nowojorskim MoMA wystawa Cindy Sherman stanowi zbiór 170 fotografii. Zarówno tych, które powstawały w połowie lat 70., jak i tych tworzonych obecnie, włączając w nie najnowsze fotograficzne murale powstałe w 2010 roku, dla których ekspozycja w MoMA będzie ich amerykańską premierą. Wystawie towarzyszy projekcja wybranych przez artystkę filmów video jej autorstwa, jak również seria spotkań i konferencji. Na wystawie ujrzymy wszystkie największe obsesje w twórczości artystki, a w tym najważniejszą - próbę ukazania cienkiej granicy pomiędzy światem, który nas otacza, a filmową stylizacją i sztucznością.

Anna Milak


CINDY SHERMAN
The Museum of Modern Art,
11 West 53 Street  New York, NY 10019
The Joan and Preston Robert Tisch Exhibition Gallery, sixth floor
26.02.2012 – 11.06.2012

Fot.1. Cindy Sherman, Untitled#96.1981
Fot.2. Cindy Sherman, Untitled Film Still#21.1978
Fot.3. Cindy Sherman, Untitled#402.2000

Źródło: http://www.moma.org/interactives/exhibitions/2012/cindysherman/


Udostępnij

Artykuł powstał we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
www.napiorkowska.pl

Zapraszamy Państwa także na strony poświęcone sztuce:
www.artissimo.pl – wystawy, artyści, wydarzenia

Blog Justyny Napiórkowskiej- zwycięski blog w dziedzinie kultury w konkursie Blog Roku 2010 :
www.osztuce.blogspot.com

Wszystkie prawa zastrzeżone