poniedziałek, 28 lutego 2011

"Trzy Kobiety" w Zachęcie


Tematem wystawy, której otwarcie już dzisiaj o godzinie 19.00 w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki jest twórczość pionierek polskiej sztuki kobiet: Ewy Partum, Natalii Lach-Lachowicz i zmarłej w 1999 roku Marii Pinińskiej-Bereś. Okres ich działalności artystycznej przypada na drugą połowę XX i początek XXI wieku. Wszystkie od lat 70. łączyły podobne poszukiwania, w których dostrzec można wyraźne intuicje feministyczne lub identyfikację z feminizmem. W takiej konfiguracji ich prace zostaną ze sobą zestawione po raz pierwszy.

Bohaterki ekspozycji należą do głównego nurtu współczesnej sztuki polskiej, mają dobrze rozpoznane biografie, ich twórczość pozbawiona jest przymusu rekonstrukcji, czy uzupełniania, nie wydaje się jednak rozpoznawana poza gronem specjalistów. Wszystkie trzy łączy efemeryczny charakter ich wystąpień, które dziś często zachowały się jedynie w fotograficznej czy filmowej dokumentacji.

BEREŚ-PINIŃSKA Maria, Gorset

Wystawa, nawiązująca tytułem do pierwszej manifestacji sztuki kobiet w Polsce – prezentacji Trzy kobiety w poznańskim Arsenale w 1978 roku, jest częścią procesu 'uhistoryczniania' zjawiska, który trwa od połowy lat 90. Wystawa będzie zderzała ze sobą prace artystek z najpóźniejszego okresu ich twórczości, powstałe w latach 90. i po roku 2000, świadomie nawiązujące do feministycznych kontekstów albo wobec nich neutralne, otwarcie ironiczne – z dziełami z lat 70., uznawanymi przez współczesną krytykę feministyczną za prekursorskie. Zobaczymy także dokumentacje i materiały archiwalne z lat 70. i 80. Wystawa potrwa do 8 maja.

Katarzyna Kucharska

Fot.1. PARTUM Ewa, z cyklu Samoidentyfikacja, 1980, wł. Dolnośląskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych Fot. 2. BEREŚ-PINIŃSKA Maria, Gorset (trapez), wł. Muzeum Narodowe w Krakowie
Źródło:www.zacheta.art.pl



Polecamy Państwa uwadze także poświęcony sztuce blog Justyny Napiórkowskiej. Blog ten został finalistą konkursu Blog Roku 2010. Blog "O sztuce" : http://www.osztuce.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz